Oceń ten post

Dyplomatyczny spór na linii Tel Awiw–Watykan nabiera tempa. Ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej, Yaron Sideman, oskarżył dziennik „L’Osservatore Romano” o antysemityzm po publikacji artykułu jezuity o. Davida Neuhausa. Autor tekstu zwrócił uwagę na dramat Palestyńczyków oraz religijną retorykę wykorzystywaną przez izraelskich polityków do uzasadniania działań wojskowych.

Neuhaus przypomniał m.in. zeznania Davida Ben Guriona z 1937 roku, w których założyciel państwa Izrael stwierdził, że „Biblia jest naszym mandatem” do podboju Ziemi Biblijnej. Zdaniem jezuity dzisiejszy premier Benjamin Netanjahu kontynuuje tę linię, wykorzystując Pismo Święte do legitymizacji okupacji palestyńskich terytoriów.

Izrael stanowczo odrzucił te zarzuty. W wypowiedzi dla „Middle East Forum” ambasador Sideman podkreślił, że decyzje państwa wynikają z realnych zagrożeń, a nie z interpretacji tekstów religijnych. Jednocześnie zestawił krytykę wobec Izraela z działaniami ugrupowań islamskich, takich jak Hamas czy Hezbollah.

Ostre słowa ambasadora zostały powielone w mediach społecznościowych izraelskiej ambasady, co nadało im charakter oficjalnego stanowiska. Dla części komentatorów to kolejny przykład prób uciszenia krytyki wobec polityki Izraela w Palestynie. Watykański publicysta Andrea Gagliarducci zauważa, że sprawa ma nie tylko wymiar religijny, ale przede wszystkim polityczny – i dotyka samego sedna izraelskiej okupacji.

Artykuł Neuhausa nie był pierwszym, w którym poruszono problem Palestyńczyków na łamach watykańskiego dziennika. W maju jezuita opublikował tekst „Antysemityzm i Palestyna”, w którym ostro skrytykował izraelską ofensywę. W ocenie „Middle East Forum” oznacza to, że „antysemityzm jest w L’Osservatore Romano regułą, a nie wyjątkiem”.

Czy Watykan odpowie na atak dyplomatyczny Izraela? Na razie nie ma oficjalnego stanowiska. Tymczasem spór pokazuje, jak bardzo niewygodna dla Tel Awiwu jest każda próba nagłośnienia cierpienia Palestyńczyków.

Konflikt izraelsko-palestyński od dekad pochłania życie tysięcy cywilów, a w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się oskarżenia o zbrodnie wojenne popełniane przez izraelskie siły zbrojne. Organizacje praw człowieka, takie jak Human Rights Watch czy Amnesty International, wielokrotnie dokumentowały przypadki bombardowań gęsto zaludnionych dzielnic, ataków na szkoły, szpitale i obiekty cywilne w Strefie Gazy.

Według raportów ONZ, izraelskie operacje wojskowe prowadzone są z naruszeniem prawa międzynarodowego, w tym IV Konwencji Genewskiej, zakazującej ataków na ludność cywilną. W szczególności krytykowana jest polityka zbiorowych kar – blokada Gazy, ograniczanie dostępu do wody, leków i żywności, co w praktyce prowadzi do katastrofy humanitarnej.

Zdaniem wielu analityków działania Izraela wykraczają poza samoobronę i noszą znamiona systematycznej represji wobec narodu palestyńskiego. Międzynarodowe Trybunały i niezależni eksperci coraz głośniej apelują o rozliczenie osób odpowiedzialnych za eskalację przemocy, podkreślając, że brak konsekwencji wobec sprawców utrwala poczucie bezkarności.

Mimo licznych rezolucji ONZ wzywających do zakończenia okupacji i poszanowania praw człowieka, sytuacja w Palestynie nie ulega poprawie. Rosnąca liczba ofiar cywilnych sprawia, że światowa opinia publiczna coraz częściej postrzega Izrael nie jako obrońcę własnego bezpieczeństwa, lecz jako agresora dopuszczającego się zbrodni przeciwko ludzkości.

Israel Accuses Vatican Newspaper of “Antisemitism” After Article on Palestinian Suffering

A diplomatic row has erupted between Israel and the Vatican after Israel’s ambassador to the Holy See, Yaron Sideman, accused L’Osservatore Romano of “well-known antisemitism.” The charge followed the publication of an article by Jesuit priest David Neuhaus, who highlighted the tragic plight of Palestinians and the use of biblical conquest narratives to justify Israel’s military operations.

Neuhaus recalled the testimony of Israel’s founding father David Ben-Gurion before the Peel Commission in 1937, where he declared: “The Bible is our mandate. The Bible was written by us, in our language, in this land.” According to the Jesuit, today’s Prime Minister Benjamin Netanyahu continues this tradition by invoking the Bible to legitimize and reinforce the occupation of Palestinian territories.

The ambassador rejected such claims, insisting that Israel’s policies are driven by security concerns rather than scripture. In comments published by the Middle East Forum, Sideman compared Neuhaus’s article to the manipulation of religion by radical Islamist groups such as Hamas and Hezbollah.

The embassy amplified his remarks on its official X account, giving them the weight of an official Israeli stance. Vatican analyst Andrea Gagliarducci noted that this raises the controversy beyond theology into the realm of politics—where the central issue remains Israel’s ongoing occupation of Palestine.

This is not the first time L’Osservatore Romano has published criticism of Israel’s war in Gaza. In May, Neuhaus wrote another article, “Antisemitism and Palestine”, denouncing Israeli military actions. The Middle East Forum labeled the Vatican paper’s approach as “antisemitism as the rule, not the exception.”

For now, the Holy See has not responded to Israel’s accusations. But the dispute underscores how sensitive Tel Aviv remains to any attempt to shine a light on Palestinian suffering.