Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Golądkowie obchodzi w tym roku 100 – lecie swojego istnienia. O tym, jak będą wyglądały obchody jubileuszu, jak zmieniała się szkoła na przestrzeni lat i jak rysuje się przyszłość dostojnej jubilatki rozmawialiśmy z jej dyrektorem – Panią Ewą Leszczyńską.
Rok 2024 będzie z pewnością bardzo ważny dla całej spółczesności szkolnej. Czy może nam Pani zdradzić, jak zostanie uczczona setna rocznica powstania szkoły?
Oficjalne otwarcie roku jubileuszowego nastąpi 7 lutego, podczas Dnia Patronki szkoły, ale korzystając z okazji, już dziś pragnę serdecznie zaprosić wszystkich uczniów, rodziców i absolwentów do wspólnych obchodów tego ważnego dla nas wydarzenia. Zaplanowaliśmy wiele działań, które mają na celu przypomnienie bogatej historii szkoły oraz edukowanie historyczne, społeczne i patriotyczne naszych uczniów. Pod koniec ubiegłego roku ogłosiliśmy dwa konkursy związane z postacią patronki szkoły – Jadwigi Dziubińskiej, które zostaną rozstrzygnięte w styczniu. To właśnie 15 stycznia uznaje się za dzień powstania naszej szkoły. W każdym kolejnym miesiącu czekają nas aktywności, będące elementem obchodów jubileuszu, między innymi: konferencja naukowa „Jadwiga Dziubińska w XXI wieku – czy aktualna?”, konkurs recytatorski, jubileuszowy turniej gier zespołowych o puchar dyrektora szkoły, bieg jubileuszowy 100 m x 100 m. Chcemy również wykonać płytę pamięci w szkolnym ogrodzie poświęconą nauczycielom i pracownikom niepedagogicznym szkoły, aby pamięć o nich nie zginęła. Uroczystość kończącą obchody czyli zjazd absolwentów planujemy 8 czerwca 2024 r.
To bardzo ambitny plan działań, który z niewątpliwie będzie wymagał zaangażowania wielu osób…
Oczywiście. Mówi się, że „myśl jest pączkiem, słowo kwiatem, ale dopiero czyn dokonany owocem”. Zawsze to ludzie sprawiają, że plany i harmonogramy przestają być martwymi dokumentami, ożywają i stają się czynami. Mam nadzieję i przekonanie, że i tym razem tak będzie. Społeczność szkolna na pewno nie zawiedzie. Bardzo liczę również na zaangażowanie absolwentów. To Państwa wspomnienia i obecność są niezbędne, aby stworzyć niezapomnianą atmosferę jubileuszu. Marzy nam się zebranie 100 pocztówek na 100-lecie od ludzi związanych ze szkołą, a następnie przygotowanie ich wystawy.
Życzymy więc, aby to marzenie się spełniło i obiecujemy pocztówkę od Tygodnika. Zostańmy jeszcze na chwilę przy historii szkoły. Jak zmieniała się ona na przestrzeni lat? Czy dzisiejsza szkoła w Golądkowie ma w sobie jeszcze coś z tej sprzed wielu?
Od zawsze była to szkoła rolnicza. Powstała jako Powiatowa Szkoła Rolnicza Męska. Po II wojnie światowej uruchomiono Żeńską Szkołę Praktyków Specjalistów Rachunkowości Rolnej. W 1955 roku w szkole utworzono Technikum Rachunkowości Rolnej, a zmiany w kolejnych latach doprowadziły do powstania Technikum Hodowlanego, Technikum Rolniczego i Zasadniczej Szkoły Mechanizacji Rolnictwa. Przez wiele lat szkoła funkcjonowała jako Zespół Szkół Rolniczych i taką nazwę pamięta większość naszych absolwentów. W 2009 roku organem prowadzącym szkołę stał się Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a nazwa zmieniła się na Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego. Przez te wszystkie lata jedna rzecz pozostała niezmienna – szkoła zawsze kształciła i kształci w zawodach rolniczych. Dzisiejsza oferta edukacyjna jest dostosowana do dynamicznie zmieniającej się gospodarki. Znajdziemy w niej zawody przyszłości, potrzebne i poszukiwane na rynku pracy, ale wciąż związane z obszarami wiejskimi. Z dumą mogę powiedzieć, że kształcimy kadry dla nowoczesnego rolnictwa.
Od 2016 roku zarządza Pani jedną na najnowocześniejszych i najprężniej rozwijających się szkół w regionie. Proszę opowiedzieć, jak wspomina Pani te prawie 8 lat w Golądkowie? Co uznaje Pani za swój największy sukces?
Przyznam, że początki nie były łatwe. Miałam wprawdzie wieloletnie doświadczenie jako dyrektor gimnazjum, które bardzo się przydało, ale szkoła w Golądkowie ma zupełnie inną specyfikę. Musiałam ją poznać i zrozumieć, aby właściwie nią zarządzać. Dzięki wsparciu ze strony organu prowadzącego, nauczycieli i pracowników szkoły stało się to dość szybko. Ostatnie 8 lat to przede wszystkim czas intensywnej pracy i wielu inicjatyw prowadzących do rozwoju szkoły. Obok mnie były osoby, którym przyświecał ten sam cel. Mam tu na myśli kadrę zarządzającą. Można powiedzieć, ze od początku była to gra zespołowa. Udało się w tym okresie zrobić dużo dobrych rzeczy, z których najbardziej widoczne są działania inwestycyjne, takie jak: powstanie kilku nowych pracowni do kształcenia zawodowego, siłowni zewnętrznej i siłowni w internacie, budowa boiska, budowa farmy fotowoltaicznej, montaż klimatyzacji w budynku szkoły, budowa hali garażowej oraz wiaty na płody rolne, czy długo wyczekiwany remont dworku. Ten ostatni będzie takim naszym prezentem na 100-lecie szkoły. Uczniów z pewnością cieszą zakupy nowych pojazdów do nauki jazdy (dwa ciągniki i dwa samochody), autokarów, dzięki którym z łatwością możemy realizować różnorodne wyjazdy oraz maszyn i urządzeń wzbogacających bazę szkoły i uatrakcyjniających proces edukacyjny. Trudno w tej chwili wymienić wszystkie mniejsze remonty i zakupy, bo tych było naprawdę bardzo dużo i dzięki temu szkoła i jej otoczenie to dziś naprawdę dobre, bezpieczne miejsce do nauki i pracy.
Pozostaje, więc już tylko zapytać o plany na przyszłość? Jaką drogą będzie dalej podążać nasza dostojna jubilatka?
Jeśli chodzi o zadania na najbliższą przyszłość, to czeka nas rozbudowa budynku warsztatów szkolnych. A w szerszej perspektywie, jestem przekonana, że szkoła nadal będzie się rozwijać i z powodzeniem stawiać czoło wyzwaniom zmieniającego się świata. Stawiamy przede wszystkim na nowoczesne technologie i w tym kierunku będziemy zmierzać.