Oceń ten post

W Bazylice św. Piotra w Rzymie trwają uroczystości pogrzebowe Papieża Franciszka. Wydarzeniu temu towarzyszą sceny, które dla wielu wiernych są trudne do zaakceptowania. Za zgodą Stolicy Apostolskiej, w wyróżnionej delegacji uczestniczą nie tylko migranci, ubodzy i więźniowie, lecz także osoby odrzucające swoją naturalną tożsamość płciową.

Grupa około 40 osób, w tym przedstawicieli środowiska LGBT, po Mszy św. odprawionej 26-IV-25r., zajmuje eksponowane miejsce na schodach Bazyliki Santa Maria Maggiore. To właśnie tam, przed ikoną Matki Bożej Salus Populi Romani, Papież Franciszek wielokrotnie modlił się w czasie swojego pontyfikatu.

W komunikacie Stolicy Apostolskiej podkreślono, że „ubodzy zajmują uprzywilejowane miejsce w sercu Boga” oraz „w sercu i nauczaniu Ojca Świętego, który wybrał imię Franciszek, aby nigdy o nich nie zapomnieć”. Vatican News szczegółowo opisuje to wydarzenie, powołując się na relację biskupa Benoniego Ambarusa, sekretarza Komisji Episkopalnej ds. Migracji oraz delegata diecezji rzymskiej ds. działalności charytatywnej.

Bp Ambarus, wyraźnie wzruszony podczas rozmowy telefonicznej, nie kryje emocji. Opisuje decyzję o obecności środowiska LGBT na pogrzebie jako „piękny wybór”, wskazując, że Papież Franciszek jest żegnany nie tylko przez Matkę Bożą, ale także przez tych, których w swoim nauczaniu wielokrotnie obejmował gestami miłosierdzia.

Hierarcha wspomina, że pomysł został omówiony z mistrzem papieskich celebracji liturgicznych, mons. Diego Ravellim, który nie wyraził żadnych zastrzeżeń wobec obecności osób transpłciowych. Wśród uczestników znajdują się osoby znane Papieżowi z wcześniejszych audiencji, w tym przedstawiciele rzymskiej dzielnicy Torvaianica, którzy wielokrotnie korzystali z jego wsparcia.

Bp Ambarus w rozmowie podkreśla: – Mają za sobą bardzo piękne historie. Jedna w szczególności, kiedy spotkaliśmy się przed świętami Bożego Narodzenia, właśnie podpisała pierwszy prawdziwy kontrakt w swoim życiu z pomocą Caritas Roma. Była cała podekscytowana.

Gesty miłosierdzia Papieża wobec środowiska LGBT nie są nowością. Już w 2015 r., podczas obrzędu mandatum w czasie liturgii Wieczerzy Pańskiej, Franciszek obmył nogi osobie transseksualnej. Jesienią 2024 r. cztery „transpłciowe kobiety” ze Stanów Zjednoczonych miały okazję osobiście powitać Ojca Świętego. W czasie pandemii koronawirusa Watykan wsparł finansowo transseksualne prostytutki z Rzymu, co spotkało się z powszechnym oburzeniem wiernych przywiązanych do tradycyjnej nauki Kościoła.

Każdy uczestnik dzisiejszego pożegnania trzyma w ręku białą różę. Gest ten, według bp Ambarusa, symbolizuje „ostatni uścisk ubogich z ich papieżem, który nigdy o nich nie zapominał”. Hierarcha wyraża nadzieję, że obecność środowiska LGBT będzie dla świata świeckiego oraz chrześcijan „znakiem nadziei”.

Obecne sceny na pogrzebie Papieża Franciszka są jednak dla wielu wiernych bolesnym świadectwem kierunku, w jakim zmierza część współczesnego Kościoła.


Shocking spectacle at Pope Francis’ funeral

Funeral ceremonies for Pope Francis are underway at St. Peter’s Basilica in Rome, accompanied by scenes that many faithful find difficult to accept. With the approval of the Holy See, a distinguished delegation includes not only migrants, the poor, and prisoners but also individuals rejecting their natural gender identity.

Approximately 40 people, including representatives of the LGBT community, are present after the Mass celebrated on April 26, 2025, occupying a prominent position on the steps of the Basilica of Santa Maria Maggiore. This location holds symbolic significance, as Pope Francis often prayed before the icon of the Virgin Mary Salus Populi Romani.

The Holy See’s statement emphasizes that „the poor occupy a privileged place in the heart of God” and „in the heart and teaching of the Holy Father, who chose the name Francis to never forget them.” Vatican News reports in detail, quoting Bishop Benoni Ambarus, secretary of the Episcopal Commission for Migration and delegate of the Diocese of Rome for charitable activities.

Bishop Ambarus, visibly emotional, describes the participation of LGBT individuals as „a beautiful choice,” stating that the Holy Father is being welcomed not only by the Virgin Mary but also by those he embraced with gestures of mercy throughout his pontificate.

The idea was discussed with Monsignor Diego Ravelli, Master of Papal Liturgical Celebrations, who raised no objections to the participation of transgender individuals. Among the participants are those personally known to Pope Francis through previous audiences, including representatives from Rome’s Torvaianica district.

Bishop Ambarus comments: – They have very beautiful life stories. One, in particular, had just signed her first real work contract with the help of Caritas Roma before Christmas and was very excited.

Gestures of mercy towards the LGBT community were a hallmark of Pope Francis’ pontificate. In 2015, he included a transgender person in the Maundy Thursday foot-washing ceremony. In the autumn of 2024, four „transgender women” from the United States personally greeted him. During the coronavirus pandemic, the Vatican financially supported transgender prostitutes in Rome, a move that drew significant criticism from traditionally-minded Catholics.

Each participant in today’s farewell ceremony holds a white rose, which, according to Bishop Ambarus, symbolizes „the final embrace of the poor with their pope, who never forgot them.” The bishop expresses hope that the LGBT presence will serve as a „sign of hope” for both civil society and Christians.

Nevertheless, for many faithful, today’s scenes are a painful reflection of the direction in which parts of the modern Church are heading.