16-V-25r., dwa dni przed wyborami prezydenckimi, przypada uroczystość św. Andrzeja Boboli – męczennika, jezuity i jednego z głównych patronów Polski. Tego samego dnia trwa także konklawe po śmierci papieża Franciszka. Wydarzenia te zbiegają się z rozpoczęciem nowenny przygotowanej przez ks. prał. Józefa Niżnika, kustosza sanktuarium w Strachocinie – rodzinnej miejscowości Świętego. Wzywa ona Polaków do modlitwy za Ojczyznę przez wstawiennictwo nieugiętego kapłana, który oddał życie za wiarę.
Andrzej Bobola herbu Leliwa żył w latach 1591–1657. Jego posługa przypadła na wyjątkowo burzliwy czas dla Kościoła i Rzeczypospolitej. Był człowiekiem gorliwej wiary, oddanym Bogu i Polsce. Zginął z rąk Kozaków w Janowie Poleskim, gdzie odmówił wyrzeczenia się katolickiej wiary mimo brutalnych tortur. Śmierć jego była bestialska – był łamany, cięty, przypalany, obdzierany ze skóry. Umierał jako wyznawca Chrystusa i duszpasterz, który nie cofnął się wobec groźby męki.
Po śmierci św. Andrzej Bobola nie odszedł w zapomnienie. W 1702 r. ukazał się zakonnikowi w Pińsku i wskazał miejsce, gdzie spoczywa jego ciało. Gdy otwarto trumnę, okazało się, że zwłoki nie noszą żadnych oznak rozkładu – co Kościół uznał za widomy znak świętości. Święty obiecał wówczas ocalenie miasta, które rzeczywiście uniknęło zagłady z rąk szwedzkich żołdaków.
Objawienia o. Boboli nie były jednorazowe. W 1819 r. przepowiedział Polakom odzyskanie niepodległości – co spełniło się w 1918 r. Zawsze jawił się jako orędownik spraw narodowych, pojawiając się w momentach zagrożenia duchowego i politycznego. Ostatnie z udokumentowanych objawień miało miejsce 1-V-20r.
W Strachocinie, miejscu jego urodzenia, pielgrzymi modlą się za Polskę, błagając o orędownictwo patrona. Dziś jego świadectwo jest szczególnie aktualne – potrzebujemy wiary nie z deklaracji, lecz z czynów; odwagi nie z przemówień, lecz z życia. W obliczu niepokoju i moralnego zamętu, Andrzej Bobola wskazuje drogę: wierną, ofiarną, bezkompromisową.
Ukazała się właśnie książka poświęcona Świętemu, zawierająca nie tylko barwny życiorys i historię jego objawień, ale również bogaty materiał ilustracyjny. To opowieść o niezłomnym człowieku, który potrafił odróżnić prawdę od fałszu, dobro od zła, życie od śmierci, wolność od zniewolenia. Tego dzisiaj potrzeba Polsce.
Książka do nabycia na stronach Wydawnictwa Biały Kruk
An unyielding defender of Poland – Andrzej Bobola speaks again to the nation
On May 16, 2025 – just two days before the Polish presidential election – the Catholic Church commemorates St. Andrew Bobola, Jesuit martyr and one of the patrons of the Polish Commonwealth. That same day marks the beginning of the papal conclave following the death of Pope Francis. It is also the start of a national novena prepared by Fr. Józef Niżnik, custodian of the sanctuary in Strachocina, Bobola’s birthplace – a call for prayer for Poland through the intercession of a priest who gave his life for the faith.
Andrzej Bobola, of the Leliwa coat of arms, lived from 1591 to 1657 – a time of grave danger for the Catholic Church and for the Commonwealth. A man of deep faith, Bobola served tirelessly, particularly in the eastern territories. He was captured and tortured to death by Cossacks in Janów Poleski for refusing to renounce the Catholic faith. His martyrdom was exceptionally brutal – he was scourged, burned, flayed alive – yet never denied Christ.
His death, however, did not end his mission. In 1702, Bobola appeared to a fellow Jesuit in Pińsk, guiding him to his forgotten burial site. When the coffin was opened, Bobola’s body was found perfectly preserved. It was a visible sign of holiness, and a miraculous promise: Bobola assured the people of Pińsk he would protect them from Swedish invaders. The town was indeed spared.
Bobola’s apparitions continued through the centuries. In 1819, he foretold Poland’s resurrection, which came to pass in 1918. He has appeared at key moments of spiritual and national crisis – always with the intent of saving Poland. The last recorded apparition occurred on May 1, 2020.
Today, in his native Strachocina, pilgrims pray for his intercession. His life and death serve as a model of unwavering faith – not one of empty words, but of lived conviction. In a time of confusion and decline, Bobola offers clarity and courage.
A newly published book presents his dramatic life and posthumous apparitions. It includes 170 illustrations and offers not only a spiritual biography, but a moral compass – helping readers distinguish truth from falsehood, freedom from slavery, good from evil, life from the culture of death. This is the witness Poland needs today.