Zawodnicy KTS Nowy Dwór pokazali w Nadarzynie pełną gotowość i przewagę nad rywalami. Największy sukces odniosła Katarzyna Ślifirczyk, która wygrała II Grand Prix Mazowsza Seniorek, tracąc przez cały turniej tylko jednego seta. Dobre występy zanotowali również pozostali reprezentanci klubu.
Zmagania w Nadarzynie od początku układały się po myśli nowodworskiej drużyny. Katarzyna Ślifirczyk dominowała w każdym etapie zawodów, kończąc rywalizację na I miejscu. Wysoką formę potwierdził także grający trener Norbert Płachta, który dotarł do ćwierćfinału. Uległ dopiero późniejszemu zwycięzcy całego turnieju, Wojciechowi Szymczakowi, co podkreśliło wartość jego wyniku.
Pozostali reprezentanci również utrzymali solidny poziom. Na miejscach IX–XII uplasowali się Maja Chuderska, Małgorzata Majchrzak i Maciej Janik. Lokaty XVII–XX zajęli Wojciech Niedźwiedzki oraz Valentyn Petruchok, a w przedziale XXV–XXXII znalazł się Jakub Konieczny. Miejsca XXXIII–XLVIII przypadły Łukaszowi Krokowskiemu, Miłoszowi Grabowskiemu i Hubertowi Żółkiewskiemu. Całość potwierdziła szeroki i wyrównany skład sekcji.
Nadarzyn marked by dominance
Athletes of KTS Nowy Dwór delivered a strong performance in Nadarzyn. The greatest success came from Katarzyna Ślifirczyk, who won the II Mazovia Senior Women’s Grand Prix, losing only one set throughout the entire tournament. Other representatives of the club also presented solid form.
From the beginning, the competition in Nadarzyn unfolded in favor of the team. Katarzyna Ślifirczyk dominated every stage, finishing in I place. Playing coach Norbert Płachta also confirmed his good form, reaching the quarterfinal, where he lost only to the eventual winner of the entire event, Wojciech Szymczak.
Other competitors maintained consistent results as well. Maja Chuderska, Małgorzata Majchrzak and Maciej Janik placed in positions IX–XII. The XVII–XX range went to Wojciech Niedźwiedzki and Valentyn Petruchok, while Jakub Konieczny finished XXV–XXXII. Positions XXXIII–XLVIII were taken by Łukasz Krokowski, Miłosz Grabowski and Hubert Żółkiewski. Altogether, the event highlighted the depth and balance within the squad.
