Województwo mazowieckie pozostaje liderem wśród regionów Rzeczypospolitej pod względem liczby odwiedzających. W ubiegłym roku gościło niemal 7 milionów turystów. Choć nadal najwięcej osób kieruje się do Warszawy, to rośnie grono tych, którzy chcą zobaczyć Mazowsze nie zza szyby hotelu w stolicy, lecz z bliska – w tempie, które pozwala chłonąć krajobraz, historię i spokój.
W 2024 roku z noclegów na Mazowszu skorzystało 6,9 mln osób – to wynik lepszy o niemal 10 proc. niż w roku poprzednim. Tendencja wzrostowa trwa nieprzerwanie od czasu pandemii. Rekordowy rok 2019 został już pokonany. Coraz częściej wśród przyjezdnych są nie tylko Polacy, ale i goście z zagranicy – tych ostatnich było prawie 2 mln. Tym samym Mazowsze znalazło się na drugim miejscu w kraju pod względem liczby turystów zagranicznych, zaraz po Małopolsce.
Warszawa wciąż jest magnesem – ponad 5 mln odwiedzających w 2024 roku. Łazienki Królewskie, Wilanów, Zamek Królewski, PGE Narodowy i Muzeum Narodowe – to tylko wybrane miejsca, które biją rekordy popularności. Ale równie chętnie odwiedzane są miejsca poza stolicą: Kampinoski Park Narodowy, Suntago pod Mszczonowem, Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, skanseny w Radomiu i Sierpcu, Muzeum Mazowieckie w Płocku.
Turyści coraz częściej wybierają pobyt kilkudniowy, zamiast szybkiego przystanku. To wyraźna zmiana w obyczaju podróżowania po Polsce. Mazowsze staje się celem samym w sobie – nie dodatkiem do zwiedzania stolicy. Gęsta sieć dróg i kolei, a także trzy lotniska (w Warszawie, Modlinie i Radomiu), sprzyjają podróżom. W 2024 roku obsłużono łącznie 24 mln pasażerów lotniczych.
Dla wielu odwiedzających najważniejsze okazuje się to, co w Polsce niezmienne: przyroda, gościnność, tradycja, historia – wszystko to, co daje wytchnienie i zakorzenienie w świecie rozchwianym przez obce mody i pseudonowoczesność.
Wielu przyjeżdża na jednodniowe „mikrowyprawy”, ale nie brakuje też takich, którzy zostają na tydzień. Bo Mazowsze to nie tylko centralny punkt na mapie kraju. To ziemia, którą warto poznać – nie z folderu reklamowego, ale własnymi zmysłami.
Mazovia beyond Warsaw – Polish land, history, and silence draw more tourists
Mazovia continues to lead among Poland’s regions in terms of tourist numbers. In 2024, nearly 7 million people visited the voivodeship. While the capital city remains the primary destination, more and more travelers are choosing to discover the region at a slower pace – close to nature, tradition, and authentic Polish life.
Nearly 6.9 million tourists stayed overnight in Mazovia in 2024 – nearly 10% more than in 2023. The trend is upward, steadily recovering and exceeding pre-pandemic levels. The region now ranks second in the country in terms of international tourists – nearly 2 million – just behind Lesser Poland.
Warsaw still draws the largest crowds: Łazienki Park, Wilanów Palace, the Royal Castle, the National Museum, and PGE Stadium are top attractions. But beyond the capital, places like Kampinos National Park, Suntago water park, the Museum of Romanticism in Opinogóra, and regional museums in Radom, Płock, and Sierpc are also increasingly visited.
The region’s good infrastructure – roads, railways, and three airports (Warsaw, Modlin, and Radom) – makes travel convenient. In 2024, these airports handled 24 million passengers in total.
More visitors are extending their stay – not just for a day or two, but for longer vacations. Mazovia is no longer just a stopover or a quick tour – it is becoming a destination in itself. What they find here is what Poland still has to offer: landscapes, calm, dignity, and roots – things that cannot be replaced by trendiness or noise.
Mazovia is no longer just Warsaw. It is Polish earth – and it is worth knowing.