Oceń ten post

Druga tura wyborów samorządowych dobiegła końca z wyborem 748 wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast. Informację tę przekazał przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), Sylwester Marciniak, podsumowując głosowanie, którego frekwencja wyniosła 44,06 proc.

W komunikacie uzupełniającym przedstawionym przez PKW w poniedziałek rano, wyjaśniono, że na wyniki ostatecznie czekano do późnych godzin nocnych. „Praktycznie od godziny 2 w nocy oczekiwaliśmy na protokół z jednej z obwodowych komisji wyborczych w Legionowie” – zauważył Marciniak, wskazując na problemy, które opóźniły podsumowanie wyników krajowych.

Łącznie wybierano spośród 1489 kandydatów, a w siedmiu miastach i gminach w ponownym głosowaniu stanął tylko jeden kandydat. Wśród uprawnionych do głosowania było 12 051 596 osób, w tym 1935 obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami Polski oraz obywateli Zjednoczonego Królestwa.

Wydano 5 311 394 karty do głosowania, z czego ważnych głosów oddano 5 310 432. Spośród tych ważnych głosów, 5 269 205, czyli 99,22 proc., było głosami ważnymi, natomiast nieważnych głosów oddano 41 227, co stanowi 0,78 proc. wszystkich oddanych głosów.

Szczególną uwagę przewodniczący PKW zwrócił na kwestie proceduralne, które miały miejsce w jednej z komisji w Legionowie. Niezgodności w liczeniu głosów spowodowały, że protokoły były sporządzane wielokrotnie, co znacząco wydłużyło czas oczekiwania na oficjalne wyniki.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego, Magdalena Pietrzak, odniosła się do sytuacji komisji w Legionowie, której problem z protokołami wpłynął na opóźnienie wprowadzenia wyników do systemu. Podkreśliła, że system informatyczny wspomaga proces wyborczy, lecz kluczowe jest również fizyczne dostarczenie protokołów do właściwych komisji.

Przewodniczący PKW podziękował wyborcom, kandydatom, komitetom wyborczym oraz członkom komisji za ich pracę i wysiłek, pomimo napotkanych trudności.

Podsumowując, druga tura wyborów samorządowych zamknęła się liczbą 748 wybranych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, z których 569 to przedstawiciele gmin do 20 tys. mieszkańców, a 179 to władze gmin powyżej 20 tys. mieszkańców. Mimo problemów proceduralnych, frekwencja na poziomie niewiele przekraczającym 44 proc. oraz wysoki odsetek głosów ważnych świadczą o zaangażowaniu społeczeństwa w proces wyborczy.