Dzisiejszy dzień – Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – jest jednym z tych momentów w roku, gdy wiara wychodzi z progów świątyń na place, ulice i drogi. Boże Ciało, jak Polska długa i szeroka, jak Europa, Ameryka, Afryka i Azja – gromadzi dziś rzesze wiernych, którzy w procesjach eucharystycznych oddają chwałę Bogu żywemu. To nie jest tylko polski zwyczaj – choć u nas ma wyjątkowo barwną i głęboką tradycję. To wspólne wołanie Kościoła całego świata: „Panie, zostań z nami!”.
Chrystus eucharystyczny – ukryty pod postacią chleba – przechodzi dziś ulicami miast, miasteczek i wsi. I choć On nie potrzebuje naszych procesji, to my potrzebujemy tej drogi. Bo procesja Bożego Ciała jest drogą serca: drogą uwielbienia, wynagrodzenia, modlitwy i świadectwa. Wychodzimy na ulice nie po to, by pokazać tradycję, ale by pokazać Chrystusa światu – a zarazem światu pokazać, że On jest naszym Panem.
My byliśmy na Mszy św. i procesji w Parafii Pomiechowo. Tam – jak co roku – wierni licznie zgromadzili się na modlitwie, adorując Najświętszy Sakrament niesiony w monstrancji pod baldachimem. Ulice rozbrzmiewały śpiewem: „Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba”. Dzieci w bieli sypały kwiaty, strażacy czuwali nad porządkiem, a starsi i młodsi szli razem, jak jedna Boża rodzina. To stąd prezentujemy dla naszych Czytelników fotogalerię – zatrzymane w kadrze chwile tej wielkiej modlitwy.
Boże Ciało uczy nas prawdy, której nie wolno zagubić: Bóg nie jest tylko „w kościele” – On chce iść przez nasze ulice, przenikać nasze domy, miejsca pracy, serca. Chrystus eucharystyczny idzie dziś przez świat. A my – idźmy za Nim nie tylko od święta, ale każdego dnia.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa została ustanowiona w 1246 r. przez biskupa diecezji Liège, Roberta ze względu na objawienia św. Julianny z Cornillon, augustianki. W roku 1246 odbyła się pierwsza procesja eucharystyczna. Nieco później, z powodu cudu zaszłego na Mszy świętej uroczystość została rozszerzona na cały Kościół katolicki. Cud ten wydarzył się w Bolsenie we Włoszech. Pewien kapłan odprawiając Mszę św. wątpił o prawdziwej i rzeczywistej obecności Ciała i Przenajdroższej Chrystusowej Krwi obecnymi pod postacią chleba i wina. Wtedy z poświęconej Hostii wytrysła Krew Przenajświętsza tak obficie, że zrosiła cały korporał. Zawiadomiony o tym cudzie papież Urban IV, który przebywał wówczas w pobliskim mieście Orvieto, zabrał ten święty korporał i potwierdziwszy cud ustanowił święto Bożego Ciała w całym Kościele.
orpus Christi – When Christ Walks the Streets of the World
Today, on the Solemnity of the Most Holy Body and Blood of Christ, we witness one of those unique moments of the year when faith leaves the walls of the church and enters the streets, squares, and paths of our daily lives. Corpus Christi, celebrated not only across Poland but throughout Europe, the Americas, Africa, and Asia, gathers multitudes of the faithful who join Eucharistic processions to glorify the living God. This is not just a Polish custom – although here it has a particularly rich and deep tradition. It is the cry of the entire Church: “Lord, stay with us!”
The Eucharistic Christ – hidden under the appearance of bread – walks today through the streets of cities, towns, and villages. And although He does not need our processions, we need this path. For the Corpus Christi procession is a path of the heart: a journey of praise, reparation, prayer, and testimony. We go out into the streets not merely to display a tradition, but to show Christ to the world – and to show the world that He is our Lord.
We participated in Holy Mass and the procession in Pomiechowo Parish. As every year, the faithful gathered in great numbers for prayer, adoring the Blessed Sacrament carried in the monstrance under the canopy. The streets echoed with the hymn: “Make way for Him, the Lord comes from heaven.” Children dressed in white scattered flower petals, firefighters kept order, and the young and the old walked together as one family of God. From there, we present a photo gallery for our readers – moments of this great prayer captured in images.
Corpus Christi teaches us a truth we must never forget: God is not only “in church” – He wants to walk through our streets, enter our homes, workplaces, and hearts. The Eucharistic Christ walks the world today. Let us follow Him not only on feast days, but every day.
