15-III-25r. w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Przez trzy dekady pełniła funkcję szefowej kancelarii partii oraz dyrektora biura prezydialnego. Była również pełnomocnikiem Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego.
Trzy dni przed śmiercią przez pięć godzin była przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek w śledztwie dotyczącym tzw. „dwóch wież”. Podkreślić trzeba, że prokurator Wrzosek działa z pełnym poparciem ministra Bodnara, a w konsekwencji też i premiera Tuska. Jak podkreślają politycy PiS, był to element szerszej akcji politycznej, której celem jest zastraszanie przeciwników obecnej władzy.
Poseł PiS Anna Milczanowska, komentując tę tragedię, napisała: „Nie żyje Pani Barbara Skrzypek, niezwykle pracowita i ciepła Kobieta, przez wiele lat bliski współpracownik Pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania przez prokurator Wrzosek.”
Podobne słowa padły ze strony posła Radosława Fogla: „Śp. Barbara Skrzypek była wyjątkową osobą. Niezwykle profesjonalną, niezwykle lojalną, charakteryzowała Ją ogromna klasa. Zaszczytem było móc z Nią współpracować. Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia. Niech spoczywa w pokoju.”
Jarosław Kaczyński: to element politycznej nagonki
Prezes PiS, komentując śmierć Barbary Skrzypek, zaznaczył, że wezwanie jej na przesłuchanie było częścią politycznej operacji wymierzonej w Prawo i Sprawiedliwość.
„Barbara została wezwana na przesłuchanie przez prokurator Wrzosek w sprawie, która jest całkowicie wyssana z palca, ale jest częścią tej operacji prowadzonej, gdzie głównym odpowiedzialnym jest sam Tusk. W tym wypadku szczególną rolę odgrywa także Giertych” – powiedział Jarosław Kaczyński na antenie Telewizji Republika.
Podkreślił również, że Skrzypek bardzo przeżyła to przesłuchanie i wiedziała, że jest to część politycznej rozgrywki. „Tutaj to napięcie było ogromne, bo wiedziała, jak bardzo zaciekłym naszym przeciwnikiem jest pani Wrzosek. I jednocześnie wiedziała, co się dzieje, co się w tej Polsce wyprawia.”
Kontrowersje wokół przesłuchania
Według relacji prezesa PiS, Barbarze Skrzypek odmówiono prawa do obecności adwokata podczas przesłuchania. „Nie dopuszczono adwokata, to jest decyzja prokuratora. Może decydować, ma takie prawo, ale tutaj nie było absolutnie przesłanek. Najwyraźniej zauważono, że jest osobą w trudnej sytuacji, że jest bardzo zdenerwowana i odmówiono tego prawa. To by ją na pewno psychicznie wzmocniło” – mówił Kaczyński.
W sprawie uczestniczyli również adwokaci reprezentujący rzekomo poszkodowanego w tzw. aferze „dwóch wież” Geralda Birgfellnera. Prezes PiS wskazał na Romana Giertycha i Jacka Dubois jako osoby, które dążyły do wznowienia sprawy, mimo wcześniejszego jej umorzenia.
„W ramach tej operacji przeciw nam Giertych, także z udziałem – przypuszczam, bo szczegółów nie znam – tego osobnika, bo trudno to inaczej określić, tę operację wznowił. I to jest właśnie to, co doprowadziło do tej sprawy” – powiedział Jarosław Kaczyński.
Barbara Skrzypek – trzy dekady służby dla PiS
Barbara Skrzypek przez 30 lat była związana z Prawem i Sprawiedliwością. Przez lata kierowała kancelarią partii, a po przejściu na emeryturę w 2020r. pozostała bliską współpracowniczką Jarosława Kaczyńskiego.
Politycy PiS podkreślają, że jej śmierć to tragiczny skutek politycznych działań obecnej władzy. „Dzisiaj po prostu za to wszystko odpowiadają bodnarowcy. Jak to dotyczy osób, których nie znamy, które nie są dla nas ważne, to aż tak bardzo nas to nie dotyka. Jeżeli zaś dotyka to osób, które są dla nas niezwykle ważne, to warto o tym mówić wielokrotnie” – mówił jeden z polityków partii.
Prezes Telewizji Republika, Tomasz Sakiewicz, dodał: „Poznałem Panią Barbarę jako bardzo ciepłą i rozsądną osobę. To jest pierwsza ofiara reżimu.”
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała komunikat, w którym usiłuje oddalić wszelkie podejrzenia o związek śmierci Skrzypek z przesłuchaniem. Podano, że odbyło się ono „w kulturalnej atmosferze” i że nie odnotowano skarg na jego przebieg. Jednocześnie prokuratura w arogancki sposób zagroziła tym, którzy będą łączyć śmierć Barbary Skrzypek z działaniami śledczych, zapowiadając podjęcie kroków prawnych przeciwko takim twierdzeniom.
Największe oburzenie budzi fakt, że Skrzypek nie miała prawa do obecności swojego pełnomocnika podczas przesłuchania, mimo że przedstawiciele rzekomego „pokrzywdzonego” Geralda Birgfellnera byli dopuszczeni. Ta jednostronność w traktowaniu stron postępowania może jednoznacznie wskazywać, że przesłuchanie miało na celu zastraszenie i psychiczne złamanie byłych współpracowników PiS.
Prokurator Ewa Wrzosek, na której decyzję o wezwaniu Skrzypek wskazują politycy PiS, próbowała odsunąć od siebie odpowiedzialność, publikując w mediach społecznościowych wpis, w którym twierdzi, że jest „głęboko poruszona” śmiercią Skrzypek. Jej słowa natychmiast spotkały się z ostrą reakcją polityków PiS. Janusz Cieszyński zarzucił jej hipokryzję i przypomniał, że Adam Bodnar ponosi pełną odpowiedzialność za wprowadzenie do prokuratury ludzi pokroju Wrzosek i Giertycha. Janusz Kowalski zażądał natychmiastowej dymisji prokurator i podkreślił, że działania wymierzone w środowisko Prawa i Sprawiedliwości przybrały wymiar otwartej nienawiści.
Śmierć Barbary Skrzypek jest kolejnym dowodem na to, że Polska pod rządami Donalda Tuska zmierza ku państwu policyjnemu, gdzie stosuje się metody rodem z lat najciemniejszej komunistycznej przeszłości. Prokuratura, podporządkowana nowej władzy, nie cofnęła się przed niczym, by wywrzeć presję psychiczną na osobach związanych z PiS.
Sprawa śmierci Barbary Skrzypek nie może zostać zamknięta bez dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza odpuścić, domagając się pełnej odpowiedzialności za polityczny terror, który doprowadził do tej tragedii.
Czym była tzw. „afera dwóch wież” i dlaczego stała się przedmiotem politycznej walki?
Projekt „dwóch wież” dotyczył budowy luksusowego kompleksu biurowego w Warszawie przy ul. Srebrnej 16. Wieżowce miały mieć ok. 190 metrów wysokości i być nowoczesnym centrum biznesowym, którego zyski miały wspierać działalność Fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. Plan zakładał, że projekt sfinansuje prywatny bank, a dochody z wynajmu miały przynieść znaczne wpływy do fundacji. Było to działanie całkowicie zgodne z prawem, co potwierdziło wcześniejsze umorzenie sprawy.
Całą aferę wywołał Gerald Birgfellner, austriacki biznesmen, który twierdził, że zaangażował się w realizację projektu, lecz nigdy nie otrzymał należnych mu środków. Birgfellner, prywatnie spokrewniony z Janem Marią Rokitą, był przedstawiany jako ofiara oszustwa. Po odrzuceniu jego roszczeń w postępowaniu cywilnym, sprawa została nagłośniona przez sprzyjające Tuskowi media.
W latach 2018-2019 projekt budowy wież został skutecznie storpedowany przez ówczesne władze Warszawy z Platformy Obywatelskiej, które opóźniały wydanie niezbędnych decyzji administracyjnych. W efekcie spółka Srebrna nie uzyskała kredytu, a inwestycja została wstrzymana. Wbrew twierdzeniom przeciwników politycznych, Jarosław Kaczyński nigdy nie zyskał ani złotówki na tej inwestycji, a wszystkie działania, jak wcześniej twierdził wymiar sprawiedliwości, odbywały się zgodnie z obowiązującym prawem.
Po zmianie władzy w 2023r., nowa prokuratura podjęła decyzję o wznowieniu postępowania, mimo że wcześniej uznano, iż brak jest podstaw do oskarżenia kogokolwiek. Zeznania Barbary Skrzypek, jak twierdzi wielu, nie miały żadnego kluczowego znaczenia dla sprawy, ale jej przesłuchanie było elementem politycznej demonstracji siły wobec PiS.
Barbara Skrzypek – kim była?
Urodzona w 1959r., Barbara Skrzypek pełniła przez wiele lat funkcję dyrektora biura prezydialnego PiS i była jedną z najbliższych współpracowniczek Jarosława Kaczyńskiego. To ona przez dekady zarządzała kancelarią partii i dbała o organizację pracy najważniejszych polityków obozu prawicowego.
Nie była postacią publiczną, unikała mediów i nie wypowiadała się publicznie. Przez lata określana była jako osoba niezwykle lojalna, sumienna i skuteczna w działaniu. Jej śmierć wywołała falę spekulacji na temat przyczyn oraz wpływu przesłuchania przez prokurator Ewę Wrzosek na jej stan zdrowia.
Pogrzeb Barbary Skrzypek odbędzie się w najbliższych dniach, a politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają, że sprawa okoliczności jej śmierci nie zostanie pozostawiona bez odpowiedzi.
Barbara Skrzypek is dead. A tragedy after questioning in the „two towers” case
On 15-III-25, Barbara Skrzypek, a longtime associate of Law and Justice (PiS) leader Jarosław Kaczyński, passed away at the age of 66. She had worked with the party for over 30 years, serving as chief of staff and director of the party’s presidium office. She was also the proxy of the Lech Kaczyński Institute.
Three days before her death, she was interrogated for five hours by prosecutor Ewa Wrzosek in the controversial „two towers” case. PiS politicians claim this was part of a broader political campaign aimed at intimidating opposition figures.
PiS MP Anna Milczanowska commented on the tragedy, writing:
„Barbara Skrzypek, an extremely hardworking and warm-hearted woman, a close associate of President Jarosław Kaczyński for many years, has passed away after five hours of interrogation by prosecutor Wrzosek.”
A similar statement was made by MP Radosław Fogiel:
„The late Barbara Skrzypek was an exceptional person. Extremely professional, extremely loyal, and characterized by immense class. It was an honor to work with her. To her family and loved ones, I extend my deepest condolences. May she rest in peace.”
Jarosław Kaczyński: This is part of a political crackdown
Law and Justice leader Jarosław Kaczyński reacted to Barbara Skrzypek’s death by emphasizing that her interrogation was part of a larger political operation targeting PiS members.
„Barbara was summoned for questioning by prosecutor Wrzosek in a case that is entirely fabricated, but is part of this operation where the main person responsible is Donald Tusk. In this particular case, Roman Giertych also plays a key role,” Kaczyński said on Telewizja Republika.
He further stressed that Skrzypek was deeply affected by the political nature of the investigation.
„The tension was immense because she knew how determined our opponents, including prosecutor Wrzosek, were. She also knew exactly what is happening in Poland right now.”
Controversies surrounding the interrogation
According to Jarosław Kaczyński, Barbara Skrzypek was denied access to a lawyer during her questioning.
„Her lawyer was not allowed to be present. This was a decision made by the prosecutor, who has the legal authority to decide, but in this case, there was absolutely no justification. It was clear that she was in distress, very nervous, and yet she was deprived of that right. Having a lawyer present would have certainly strengthened her mentally,” Kaczyński stated.
Two lawyers, including Jacek Dubois, represented the so-called victim in the „two towers” case. Kaczyński pointed to Roman Giertych as the person responsible for reviving the previously dismissed case, claiming that this was part of a larger operation against PiS.
„In this operation against us, Giertych, likely with the involvement of that individual (Gerald Birgfellner), resumed the case. This is what led to this entire situation,” Kaczyński explained.
Prosecutor Ewa Wrzosek, responsible for summoning Skrzypek, tried to deflect blame, posting a statement on social media in which she claimed to be „deeply moved” by Skrzypek’s death. Her words immediately met with fierce criticism from PiS politicians. Janusz Cieszyński accused her of hypocrisy and reminded the public that Justice Minister Adam Bodnar bears full responsibility for placing figures like Wrzosek and Giertych in the prosecution service. Janusz Kowalski demanded her immediate resignation, denouncing the actions against Law and Justice as an open campaign of political hatred.
The death of Barbara Skrzypek is yet another proof that Poland under Donald Tusk’s rule is turning into a police state, where methods reminiscent of the darkest communist past are being used against political opponents. The prosecution, now controlled by the new government, showed no hesitation in applying extreme psychological pressure on individuals associated with PiS.
The case of Barbara Skrzypek’s death cannot be swept under the rug without a thorough investigation into all the circumstances surrounding it. Law and Justice will not back down, demanding full accountability for the political terror that led to this tragedy.
What was the so-called „Two Towers Affair” and why did it become a subject of political struggle?
The „Two Towers” project concerned the construction of a luxury office complex in Warsaw at Srebrna 16. The skyscrapers were supposed to be approximately 190 meters high and serve as a modern business center, with profits intended to support the activities of the Lech Kaczyński Institute Foundation. The plan envisioned that the project would be financed by a private bank, and rental income from the towers would generate substantial funds for the foundation. This initiative was entirely legal, as confirmed by a previous decision to discontinue the case.
The entire controversy was sparked by Gerald Birgfellner, an Austrian businessman, who claimed that he had been involved in the project but never received the money owed to him. Birgfellner, privately related to Jan Maria Rokita, was portrayed as a victim of fraud. After his claims were dismissed in civil proceedings, the case was widely publicized by media outlets sympathetic to Donald Tusk.
In 2018-2019, the project was effectively blocked by Warsaw authorities under the control of Civic Platform (PO), which deliberately delayed the issuance of necessary administrative decisions. As a result, the Srebrna company was unable to obtain a bank loan, and the investment was halted. Contrary to the claims of political opponents, Jarosław Kaczyński never earned a single złoty from this investment, and all activities were conducted in full compliance with the law.
After the change of government in 2023, the new prosecution office decided to reopen the case, despite the previous determination that there were no grounds for any charges. Barbara Skrzypek’s testimony was not crucial to the case, but her interrogation served as a political demonstration of force against Law and Justice (PiS).
Barbara Skrzypek – 30 years of service to PiS
Barbara Skrzypek had been affiliated with Law and Justice for three decades. She managed the party’s chancellery, worked closely with the most influential PiS politicians, and remained loyal to the party’s leadership even after retiring in 2020.
PiS politicians argue that her death is a direct consequence of political actions taken by the current government.
„Today, those who orchestrated this are responsible. When these things happen to people we don’t know personally, they don’t affect us as much. But when they target individuals who were incredibly important to us, we must speak about it repeatedly,” a PiS MP stated.
Tomasz Sakiewicz, president of Telewizja Republika, added:
„I met Barbara as a very warm and sensible person. This is the first victim of the regime.”
Who was Barbara Skrzypek?
Born in 1959, Barbara Skrzypek spent 30 years as one of the closest associates of Jarosław Kaczyński. She was the director of PiS’s presidium office and managed the party’s daily operations, working discreetly behind the scenes.
She avoided media attention, never seeking the spotlight, yet she was regarded as a key figure within PiS’s internal structures. Colleagues describe her as diligent, loyal, and highly professional.
Her sudden death, following a prolonged interrogation, has raised serious questions about the circumstances leading up to it. PiS leaders insist that this politically motivated investigation was a direct cause of her deteriorating condition.
Her funeral will take place in the coming days, and Law and Justice politicians have vowed to seek full accountability for the events that led to her passing.
Foto: PAP