ZAKROCZYM. Będzie żłobek zamiast szkoły?
2020-09-18 3:02:44
Podczas Nadzwyczajnej Sesji Rady Miejskiej w Zakroczymiu, zwołanej na wniosek Burmistrza, głównym tematem była sytuacja w szkole w Emolinku. Burmistrz przedstawił obecne realia, że w szkole nie pozostał ani jeden uczeń pomimo, że szkoła formalnie nadal funkcjonuje
Podczas przemówienia Artura Ciecierskiego dostało się Mazowieckiemu Kuratorowi Oświaty i ministrowi Edukacji Narodowej, którzy według niego powinien stać na straży jakości kształcenia, a nie uczynili tego. Oba te organy, w ocenie burmistrza, nie zgadzając się na likwidację szkoły kierowały się polityką, a nie tylko i wyłącznie na przepisach prawa oświatowego. Dlatego też gmina złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, gdzie będzie dochodzić swoich praw.
Kolejnym tematem była przyszłość budynku po szkole w Emolinku. Jak podkreślił burmistrz, likwidacja szkoły powinna w obecnej sytuacji być jedynie formalnością. A. Ciecierski przedstawił swój pomysł na utworzenie żłobka gminnego w opustoszałym budynku. Podkreślił, że warunkiem jest pozyskanie środków finansowych z rządowego programu Maluch +, a także odpowiednia liczba chętnych. Zapewnił, że została dokonana analiza i minimalna liczba dzieci to dwadzieścioro czworo. Podkreślił, że jeśli nie uda się pozyskać środków, to trzeba pomyśleć o adaptacji parteru budynku pod grupę przedszkolną, ponieważ na miejsca w przedszkolu zapotrzebowanie nadal w gminie jest zauważalne.
Radni przyjęli pomysł burmistrza z aprobatą. Teraz czekamy co przyniesie przyszłość.
Piotr Korycki