Wyścig z usterkami
2017-07-20 3:14:18
Zmienna pogoda, zacięta rywalizacja i… wypadek na trasie – 12 i 13 lipca w Nowym Dworze odbyła się 23. Ogólnopolska Olimpiada Sportowa.
W trakcie dwudniowych zawodów wyłoniono mistrzów w kategoriach juniora młodszego i juniorki młodszej.
Jazda indywidualna
W środę mogliśmy oglądać jazdę indywidualną na czas na odcinku 10 kilometrów. Zawodnicy startowali pod Twierdzą Modlin, robili nawrotkę w Zakroczymiu i na metę wracali do Twierdzy.
Spośród 52 zawodników, najlepszy okazał się Michał Gałka z UKS Copernicus SMS Toruń, który o zaledwie 3 sekundy wyprzedził drugiego Kacpra Majewskiego z KKS Gostynin. Trzeci Jakub Byczkowski stracił do lidera prawie 30 sekund.
W jeździe indywidualnej, spośród 44 zawodniczek, najlepsza była Julia Kowalska z KTK Kalisz z czasem 14:56.17. Srebro zdobyła Nikola Seremak ze stratą 7 sekund, a po brąz sięgnęła Agata Świątkowska z UKS Copernicus SMS Toruń.
Na starcie pojawiły się również dwie zawodniczki NOSiR-u. Zuzanna Sierhej, która dojechała na metę 19 z ponad minutową stratą do liderki. Natomiast Mercedes Gala dojechała na 26. pozycji 23 sekundy po swojej klubowej koleżance.
Pogoda nie rozpieszczała zawodników
W rywalizacji w Nowym Dworze Mazowieckim panie miały do pokonania dwie rundy po 36 kilometrów. Niestety rywalizację storpedowała pogoda – padał deszcz i wiał silny wiatr, co jednak nie powstrzymało zawodniczek przed ładną, mocną rywalizacją.
300 metrów przed metą piękny finisz zaprezentowała na mecie zawodniczka BOXMET Atom Dzierżoniów Małgorzata Dąbrowska. Tuż za nią wpadła Nikola Seremak z DUET Goleniów. Jej koleżanka z zespołu – Nikola Wesołowska – zamykała podium. Mercedes Gala i Zuzanna Sierhej zajęły kolejno 21. i 27. miejsce.
Panowie mieli do pokonania 110 km, na które złożyły się trzy rundy ze startem i metą pod restauracją Borodino. Na szczęście poranne opady minęły i panowie mieli znakomite warunki do ścigania.
Na finiszu tego długiego dystansu najlepsza okazała się para Miłosz Potasznik z UKS Koźminianki Koźminek i Konrad Kołodziejski z TKK Pacific Nestle Fitness Toruń, którzy dzięki dobrej współpracy zdobyli dwie minuty przewagi nad resztą grupy. Ta próbowała ich dogonić, ale po kilku próbach odpuściła, widząc dużą przewagę liderującego duetu.
Na mecie lepszy okazał się Kołodziejski, który miał jeszcze na tyle sił, aby na ostatnim kilometrze oderwać się od Potasznika i samotnie dojechać na metę. Na trzecim stopniu podium stanął Michał Gałka.
Wypadek na trasie
W czwartek na trasie zawodów miał miejsce groźnie wyglądający wypadek. Kierujący motocyklem z obsługi technicznej, przewrócił się z pasażerem. Na szczęście żadnemu z zawodników nic się nie stało. Mniej szczęścia miał 51-letni pasażer motocykla, który został odwieziony do szpitala.
Fatalny stan na jednym z odcinków
Tuż przed startem czwartkowych zawodów Dariusz Banaszek za pośrednictwem swojego Facebooka alarmował o fatalnym stanie fragmentu trasy koło Zakroczymia. Na zdjęciu widać ciężki sprzęt do robót ziemnych lub drogowych, które zanieczyściły szosę dużą ilością piachu. Ten w wyniku obfitych opadów zamienił się w gęste błoto.
Za bezpieczeństwo na trasie odpowiadają organizatorzy i wygląda na to, że ktoś zaniedbał swoje obowiązki.