Wielka obława na pedofilów. Świadkowie poszukiwani

2015-10-06 7:49:10

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Poznaniu prowadzą śledztwo w sprawie przestępstw seksualnych dokonanych na małoletnich, które miały miejsce m. in. w naszym powiecie. Zatrzymano dwóch mężczyzn, w tym jednego z województwa mazowieckiego. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań i poszukuje świadków

Prokuratura Rejonowa Poznań-Nowe Miasto w Poznaniu i poznańskie Centralne Biuro Śledcze prowadzą postępowanie w sprawie przestępstw popełnionych przeciwko wolności seksualnej, w których pokrzywdzonymi są dzieci. Jeszcze nie znana jest liczba pokrzywdzonych. Wiadomo, że proceder ten trwał od początku 2012 roku do kwietnia 2015 roku i miał miejsce w okolicach miejscowości Boża Wola, lesie Dębinka w Bożej Woli, Kazuniu, Skierdach i Rajszewie, Nowym Dworze Mazowieckim, okolicach Parku Drwęskich w Poznaniu, centrum handlowym Stary Browar w Poznaniu oraz na dawnym Dworcu PKS w Poznaniu.

Zatrzymano dwóch mężczyzn

–  Policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Poznaniu prowadzą wspólnie z prokuraturą śledztwo w sprawie dotyczącej przestępstw seksualnych na szkodę małoletnich dzieci. W ramach tego śledztwa policjanci zdecydowali się opublikować zdjęcia dwóch podejrzanych. Czekamy na kontakt rodziców dzieci, które mogły spotykać się z tymi ludźmi. Zależy nam głównie na osobach z Nowego Dworu Mazowieckiego i okolicznych miejscowości, ale także z Poznania – poinformował media Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Mężczyźni przez 3 lata mieli dopuszczać się przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Zatrzymani w tej sprawie to 25-latek z Wielkopolski i 38-latek z Mazowsza. Mężczyźni mieli nagabywać dzieci w internecie, podając im fałszywe dane i informacje na swój temat. Jak tłumaczy policja, zdecydowano się opublikować zdjęcia aresztowanych, ponieważ w ten sposób mogą być oni zidentyfikowani. Mężczyźni co prawda przedstawiali się pod fikcyjnymi imionami i nazwiskami, ale swoje fotografie wysyłali prawdziwe. Istnieje więc szansa, że któremuś z rodziców jest znany wizerunek któregoś z podejrzanych.

Pedofilów może być więcej

Jak podaje policja, podejrzani na pewno się znali, zatem mogli ze sobą współpracować. Obecnie sprawdzany jest charakter ich wspólnych kontaktów, a także kontaktów z innymi osobami. Funkcjonariusze nie wykluczają, że w ten przestępczy proceder może być zamieszanych więcej osób.

–  Policjanci z CBŚ zgromadzili materiał dowodowy przeciwko tym dwóm mężczyznom. Materiał dowodowy jest na tyle istotny i konkretny, że zostały sformułowane już zarzuty przestępstw seksualnych na szkodę małoletnich dzieci. Na podstawie tych zarzutów i tych materiałów dowodowych wystąpiliśmy z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie i sąd tych dwóch mężczyzn aresztował. Teraz, realizując zadania wynikające z procedury karnej, zależy nam na tym, żeby jak najwięcej zidentyfikować dzieci, które mogły paść ofiarą tych podejrzanych – przekonuje Andrzej Borowiak.

Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie na 3 miesiące, prokuratura przedstawiła im zarzuty dotyczące przestępstw wolności seksualnej osób małoletnich.

Szukają świadków

Poznańscy śledczy proszą o kontakt rodziców małoletnich, którzy w korespondencji internetowej swoich dzieci widzieli zdjęcia wskazanych mężczyzn lub ustalili, że dzieci umawiały się z nieznajomymi na spotkania w wyżej wymienionych miejscach. Wszystkie osoby, które posiadają informacje mające związek z niniejszym postępowaniem, proszone są o kontakt z Zarządem CBŚP w pod nr telefonu 61 84 15 450 w godz. od 8.00 do 15.00 lub pod całodobowy nr tel. 997, z podaniem prokuratury prowadzącej postępowanie oraz jednostki policji.

Dariusz Burczyński

 

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *