SUKCES AKCJI – Cenzura nie przejdzie. Nieudana próba zakneblowania niezależnej prasy
2019-12-16 6:23:43
Sąd nałożył na Tygodnik Zamojski prewencyjny zakaz publikacji tekstów dotyczących spółki komunalnej należącej do miasta Zamość oraz nakazał usunięcie dotychczas opublikowanych tekstów na temat tej spółki. Po proteście 32 wydawców lokalnych gazet skupionych w Stowarzyszeniu Gazet Lokalnych, Sąd w drugiej instancji zdjął zakaz, który de facto oznaczał prewencyjną cenzurę prasy
Spółki komunalne to twory, które w założeniach miały usprawnić zarządzanie gminnym majątkiem. Często jednak okazuje się, że są wykorzystywane, przez niektórych włodarzy, do prowadzenia tzw. ciemnych interesów. Sygnałem ostrzegawczym jest zwykle w takich przypadkach blokada informacyjna, zasłanianie się tajemnicą handlową, albo jak w tym przypadku, próba zamknięcia ust prasie.
Przekręt w miejskiej spółce?
Tygodnik Zamojski pisał o przetargu zorganizowanym przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zamościu (PGK), który najprawdopodobniej został ustawiony. W jego wyniku, miasto miało stracić ok. 2 mln zł, a przy okazji Tygodnik opisał bulwersujące kulisy tej sprawy. Zainteresowanie sprawą przez prokuraturę oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne w PGK, nie spowodowało jednak zmiany na stanowisku prezesa spółki. Za to tygodnik Zamojski dostał na 11 miesięcy zakaz pisania o miejskiej spółce PGK oraz nakazano mu usunięcie ze strony internetowej 5 opublikowanych dotychczas tekstów dotyczących tej sprawy.
Protest wydawców – na znak solidarności
Na znak protestu oraz solidarności z Tygodnikiem 32 wydawców prasy lokalnej z całej Polski postanowiło na swoich portalach opublikować teksty Tygodnika Zamojskiego, na który sąd nałożył prewencyjny zakaz publikacji.
W ramach tej akcji, pięć tekstów Tygodnika Zamojskiego, dotyczących działalności Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Zamościu, ukazało się na kilkudziesięciu lokalnych portalach, w tym w: Mazowieckim To i Owo, Tygodniku Nowodworskim i Tygodniku Pułtuskim.
W oświadczeniu dołączonym do publikacji wydawcy napisali:
“Media lokalne to najważniejszy bezpiecznik Polski samorządowej. Opisują, relacjonują, ale przede wszystkim pełnią funkcje kontrolne wobec władzy i patrzą jej na ręce.
W listopadzie w Zamościu doszło do wstrząsającej sytuacji: Sąd Okręgowy uznał, że ważniejsze jest dobre samopoczucie osób publicznych i miejskiej spółki, niż prawo mieszkańców do informacji. Nakazał usunięcie dotychczas opublikowanych tekstów ze strony internetowej. To nic innego jak zakazana w konstytucji cenzura prewencyjna. Jeśli będziemy się godzić na taka metodę, jeśli nie zaprotestujemy, obudzimy się w rzeczywistości, w której takie zakazy są normą. Nie wchodząc w meritum sporu między spółką a gazetą, protestujemy przeciw ograniczaniu prawa mieszkańców do informacji PRZED rozstrzygnięciem sądowym.
Takie sądowe zabezpieczenia to śmierć mediów. A bez mediów nie ma demokracji.”
Sąd zmienił rozstrzygnięcie
Najwyraźniej akcja odniosła skutek skoro miesiąc od orzeczenia zakazu, Sąd Okręgowy w Zamościu rozpatrując odwołanie Tygodnika Zamojskiego zmienił swoje rozstrzygnięcie w tej sprawie. Wniosek Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. o udzielenie zabezpieczenia, w sprawie o ochronę dóbr osobistych, w postaci wstrzymania publikacji prasowych oraz usunięcia dotychczasowych tekstów dotyczących PGK został oddalony.
Oświadczenie w sprawie sądowego zakazu publikacji w Tygodniku Zamojskim
Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych ze zdumieniem przyjęła postanowienie Sądu Okręgowego w Zamościu o zakazie zamieszczania w Tygodniku Zamojskiem publikacji na temat działalności Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w tym mieście. Solidaryzujemy się z redakcją Tygodnika Zamojskiego i podzielamy zdanie jego redaktora naczelnego Michała Kamińskiego, że ta decyzja sądu to cenzura.
Uważamy, że w państwie prawa nikt, także sąd, nie może zakazać prasie publikacji na temat funkcjonowania podmiotu publicznego. Kuriozalne jest, że zakaz dotyczy działalności spółki komunalnej, która powinna być poddana szczególnej kontroli społecznej, także ze strony dziennikarzy prasy lokalnej. Postanowienie Sądu Okręgowego w Zamościu godzi w zasadę wolności mediów, wpisaną do Konstytucji. Godzi w zasady samorządności i podstawy demokracji, nie tylko lokalnej. Godzi wreszcie w prawo obywateli do informacji.
Z tych powodów wyrażamy stanowczy sprzeciw przeciwko sądowemu zakazowi publikacji na temat działań PGK w Zamościu i apelujemy o jego zniesienie w postępowaniu odwoławczym. Cenzura zabije wolne media, a bez wolnych mediów państwo prawa nie może istnieć. Dlatego apelujemy do władz sądowych, organów państwa, w tym samorządów wszystkich szczebli, o uznanie zasady wolności mediów za jeden z fundamentów demokracji i jej ochronę w każdym postępowaniu sądowym czy administracyjnym.
Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych
W akcji uczestniczyli następujący wydawcy i redaktorzy naczelni:
Patryk Ślęzak: Gazeta Lokalna Kutna i Regionu, kutno.net.pl;
Mariusz Ansion: Kurier Słupecki, slupca.pl;
Daniel Długosz: Nowa Gazeta Trzebnicka, nowagazeta.pl;
Wojciech Waligórski: Nowy Łowiczanin, lowiczanin.info;
Jacek S. Wasilewski: Kurier Podlaski-Głos Siemiatycz, kurierpodlaski.pl;
Jarosław Babicki: Tygodnik Starachowicki, starachowicki.eu
Janusz Urbaniak: Rzecz Krotoszyńska, rzeczkrotoszynska.pl;
Mariusz Leszczyński: Aktualności Lokalne, zlotowskie.pl;
Dominik Księski: Pałuki, Pałuki i Ziemia Mogileńska, palukitv.pl, palukimogilno.pl;
Bogdan Rojkowicz: Korso, korso.pl;
Robert Majchrzak: Tygodnik Kętrzyński, tygodnikketrzynski.pl;
Grzegorz Łabaj: Nowa Gazeta Lokalna, lokalna24.pl;
Wojciech Naja: Reporter Gazeta, reportergazeta.pl;
Marta Ringart: Kurier Gmin, kuriergmin.pl;
Maciej J. Kowalski: Nowy Wyszkowiak, nowywyszkowiak.pl
Kamil Miller: Gazeta Gryfińska, egryfino.pl;
Franciszek Matysik, Co tydzień Jaworzno, jaw.pl;
Ryszard Pajura, Obserwator Lokalny, debica24.eu;
Alicja Molenda: Przełom, przelom.pl;
Mateusz Orzechowski: Wspólnota, 24wspolnota.pl;
Paweł Okulowski: Nowiny Raciborskie, Nowiny Wodzisławskie, nowiny.pl;
Maciej Grzmiel: Czas Chojnic, Tygodnik Tucholski, czas.tygodnik.pl, tygodnik.pl;
Jakub Dźwilewski: Dobra Gazeta, dobragazeta.com.pl, kedzierzynkozle.tv;
Michał Gawryołek: Twój Głos Ryki, Twój Głos Garwolin, twojglos.pl, twojglos-garwolin.pl;
Piotr Piotrowicz: Gazeta Jarocińska, Życie Pleszewa, Gazeta Krotoszyńska, Życie Gostynia, Życie Rawicza, jarocinska.pl, zpleszewa.pl, krotoszynska.pl, gostynska.pl, rawicz24.pl;
Radosław Bartkowiak: Gazeta Słupecka, gazetaslupecka.pl;
Jerzy Jurecki: Tygodnik Podhalański, 24tp.pl;
Paweł Kozera: Mazowieckie To i Owo, Tygodnik Nowodworski, Tygodnik Pułtuski, toiowo.eu, pultuszczak.pl, nowodworski.info, jarmark24.pl;
Andrzej Andrysiak: Gazeta Radomszczańska, radomszczanska.pl,
Michał Szrajber: Strzelec Opolski, strzelecopolski.pl
Andrzej Bałamucki: Kulisy Powiatu Kluczbork-Olesno, kulisypowiatu
Waldemar Śliwczyński: Wiadomości Wrzesińskie, wrzesnia.info.pl
Rafał Kurek: ddbelchatow.pl
Paweł Golak: Gazeta Noworudzka, Gazeta Kłodzka, Gazeta Ząbkowicka, Gazeta Świebodzic, Euroregio Glacensis, nowaruda24.pl, klodzko24.eu
Wojciech Szota: Wieści Wolbromskie, Wieści Miechowskie, wiesci.info.pl
Czesław Czyżewski: Gazeta Tczewska/tczewska.pl; Gazeta Kociewska/kociewiak.pl; Gazeta Malborska/malbork1.pl; Kurier Kwidzyński/kwidzyn1.pl; Dziennik Pomorza/portalpomorza.pl
Piotr Pankanin: Wiadomości Krajeńskie, krajna.com.pl;
Przeczytaj teksty Tygodnika Zamojskiego:
(Tekst, od którego wszystko się zaczęło) CBA sprawdza, czy w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Zamościu nie został ustawiony przetarg. Centralne Biuro Antykorupcyjne w PGK. Dlaczego Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zamościu wybrało ofertę zamojskiej firmy, za 8,5 mln zł, o blisko 2 mln zł droższą od oferty firmy z Gdańska? Czy to przypadek, że spółka zleciła wykonanie dokumentacji inwestycji siostrze właściciela firmy, która potem wygrała ów przetarg? I kolejny zbieg okoliczności: zwycięzca przetargu niemal dokładnie podał cenę inwestorską. W tej sprawie pytań jest więcej. Właśnie to jest przedmiotem zainteresowania Centralnego Biura Antykorupcyjnego. – czytaj tekst pierwszy
Ustawiony przetarg w zamojskim PGK? Ostra reakcja Rady Nadzorczej spółki. Zerwać umowę. Natychmiast! Choć CBA przeszło miesiąc temu poprosiło o dokumenty dotyczące przetargu, w którym Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zamościu wybrało o 2 mln zł (!) droższą ofertę, Rada Nadzorcza spółki o wszystkim dowiedziała się dopiero po naszej publikacji. I… uznała, że umowę z tym wykonawcą należy rozwiązać. – czytaj tekst drugi
Dlaczego Wnuk boi się odwołać prezesa PGK? Mówiąc językiem klasyka, prezydent i rada nadzorcza zamojskiej spółki „rżną głupa”. Wreszcie! Dopiero po seraii naszych publikacji, kiedy obnażyliśmy przebieg przetargu, w którym Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zamościu mogło stracić 2 mln zł (!), rada nadzorcza spółki złożyła zawiadomienie do prokuratury. Jednak ani dla niej, ani dla reprezentującego właściciela (jest nim miasto) prezydenta Andrzeja Wnuka nie był to wystarczający powód, by odwołać prezesa PGK. Dlaczego go chronią? – czytaj tekst trzeci
Były prezes zamojskiego PGK Franciszek Josik uważa, że w spółce miejskiej i wokół niej działa… Grupa przestępcza. „W naszej firmie od dwóch lat, jeżeli chodzi o przetargi, w większości były to przekręty; kilkanaście. Charakter tych spraw i ich rozpiętość każą myśleć, że działa grupa przestępcza. Żeruje na majątku PGK, ale swoje działania rozszerza także na Zamość: na developerkę, zoo, a ostatnio zagnieździła się również w TBS (Towarzystwo Budownictwa Społecznego Sp. z o.o., także spółka miejska – przyp. red.) – Franciszek Josik, wieloletni prezes zamojskiego PGK, ogłosił to podczas specjalnie zwołanej (15 października) konferencji prasowej. Te słowa wstrząsnęły Zamościem. – czytaj tekst czwarty
2 000 000 zł. Tyle miasto miało przepłacić, realizując umowę zawartą przez prezesa zamojskiego PGK Jarosława Maluhę. 20 285 zł. Tyle dostaje miesięcznie (brutto), po podwyżce z początku roku, zawieszony w czynnościach Jarosław Maluha. Prezydent Wnuk udaje Greka i nie odwołuje swojego kolegi Jarosława Maluhy z funkcji prezesa zarządu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Zamościu. Pod jego rządami spółka mogła przepłacić za budowę farmy fotowoltaicznej 2 mln zł (!), „wyrządzając w ten sposób szkodę majatkową w wielkich rozmiarach”. I to on mógł „ręcznie sterować” przebiegiem kolejnych przetargów. Owszem, Andrzej Wnuk odwołuje, ale… radę nadzorczą. A kumplowi włos z glowy nie spadł, przeciwnie, dostał nawet podwyżkę! – czytaj tekst piąty