PIŁKA NOŻNA. Świt gromi Pelikana
2021-11-16 1:45:13
W niedzielę, 14 listopada piłkarze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zmierzyli się na wyjeździe z Pelikanem Łowicz. Nowodworzanie w przypadku zwycięstwa mieli okazję awansować na 3. miejsce i zbliżyć się do Legionovii Legionowo
Biało-zieloni przystępowali do tego pojedynku będąc w komfortowej sytuacji. W pozostałych spotkaniach drużyny wyprzedzające Świt zgubiły punkty. Legionovia zremisowała z Polonią Warszawa 1:1, Unia Skierniewice uległa Wissie Szczuczyn 1:3, a Legia II Warszawa przegrała z Lechią Tomaszów Mazowiecki 2:3. Pojawiła się zatem realna szansa na zmniejszenie dystansu do lidera z Legionowa.
Od początku tego spotkania nowodworzanie byli stroną dominującą. W 9. minucie prowadzenie Biało-zielonym dał Sebastian Cuch, których z najbliższej możliwej odległości pokonał bramkarza gospodarzy. Pelikan odpowiedział kilkoma groźnymi strzałami i było blisko wyrównania jednak wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Po wznowieniu gry w 50. minucie w polu karnym faulowany był Arkadiusz Gajewski. Po chwili sam poszkodowany zamienił jedenastkę na bramkę choć potrzebował do tego dwóch uderzeń. Przy pierwszym strzale skutecznie interweniował bramkarz, ale przy dobitce nie miał już szans. Świt prowadził 2:0.
W 61. minucie lewą stroną boiska przedarł się Filip Kowalczyk i zagrał w pole karne, gdzie był już Cuch, który zdobył drugiego gola tego dnia. Nowodworzanie prowadzili już trzema bramkami.
Podopieczni trenera Mariusza Miecznikowskiego mogli jeszcze powiększyć prowadzenie. Najbliżej zdobycia gola był Marcel Niesłuchowski, ale po uderzeniu głową, piłka skozłowała i otarła się o poprzeczkę.
W 67. minucie spotkania arbiter podyktował rzut karny dla gospodarzy, który pewnym uderzeniem wykorzystał Tomasz Kolus. W końcówce gospodarze zepchnęli Świt do obrony. Po dwóch stałych fragmentach gry zagotowało się w polu karnym Świtu, ale skutecznie interweniował Albert Posiadała.
Ostatecznie nowodworzanie wygrali to spotkanie 3:1 i wywieźli z trudnego terenu cenne 3 punkty, które można traktować jak zwycięstwo za przysłowiowe „6 punktów”. Pozwoliły im one awansować na 3. miejsce w ligowej tabeli oraz zmniejszyć stratę do Legionovii do 4 punktów.
Nie było to łatwe zwycięstwo. Nowodworzanie zostawili wiele sił i serca na boisku. Od pewnego czasu Biało-zieloni „gryzą trawę”, grają konsekwentnie do końcowego gwizdka, pomimo problemów kadrowych i trapiących ich ciągle kontuzji. Za to wszystkim zawodnikom i sztabowi należą się słowa uznania.
Najbliższe domowe spotkanie Świt rozegra 20 listopada. Podejmie wówczas rezerwy ŁKS-u Łódź, które zajmują obecnie 13. miejsce. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 16:00.
Pelikan Łowicz – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 (0:1)
Bramki: 67` Kolus – 9` 61` Cuch, 50` Gajewski.
Świt:
Posiadała – Cieślak, Drwęcki, Cuch, Kamiński – Kuźma, Długołęcki, Traczyk – Niesłuchowski (70` Nawotczyński), Gajewski (85` Munik), Kowalczyk (81` Bykowski).
Wojciech Lewandowski