NOWY DWÓR MAZ. Drogowy bubel za milion złotych

2020-05-18 5:51:08

Na początku stycznia pisaliśmy o rozpoczęciu budowy łącznika pomiędzy ul. Towarową a Przemysłową na “Księżej Górze” w Nowym Dworze Maz. Droga ma odciążyć ruch pojazdów ciężarowych zmierzających na dzielnicę przemysłową, które do tej pory poruszały się ul. Okunin

Budowa drogi dobiega właśnie końca. Jak informuje burmistrz Jacek Kowalski w mediach społecznościowych łącznik będzie gotowy zgodnie z planem, czyli pod koniec maja. Jednak już teraz pojawiły się liczne głosy kierowców, że droga nie spełni oczekiwań. Jest zdecydowanie za wąska, by pomieścić dwie mijające się ciężarówki, szczególnie podczas pokonywania zakrętów. Pod postem Burmistrza pojawiły się pytania czy droga jest jednak dla samochodów osobowych, czy przewidziany jest tam ruch jednokierunkowy, a może jest to jedynie kontynuacja ścieżki rowerowej?

-Nie dość, że jezdnia jest za wąska by minęły się tam dwa zestawy, bo przy mijaniu się na łuku naczepa może rozjeżdżać chodnik, to problem jest też przy skręcie np. z wiaduktu. Zakręt w drogę nie posiada, póki co, żadnego pasa dojazdowego, a cały zestaw czyli ciągnik i naczepa ma taki promień skrętu, że trzeba będzie wjeżdżać na przeciwległy pas ruchu by skręcić w nową drogę – powiedział nam jeden z kierowców, który często dowozi towary do zakładów znajdujących się na Okuninie.

Zwróciliśmy się z pytaniem do Urzędu Miasta jak będzie zorganizowany ruch kołowy po zakończeniu budowy. Z założenia miała to być dwukierunkowa droga dla samochodów ciężarowych, co w praktyce będzie trudne i niebezpieczne. Do chwili zamknięcia numeru nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Czy warto inwestować ponad milion złotych w budowę drogi, która nie będzie w stanie spełnić swojego założonego celu? Ponad połowa pieniędzy do zrealizowania inwestycji pochodzi z kasy miasta. Natomiast 465 000 zł to pieniądze pozyskane z Funduszu Dróg Samorządowych od Wojewody Mazowieckiego.

Do tematu powrócimy po oddaniu drogi do użytku. Jesteśmy umówieni z kierowcami “Tirów” na przeprowadzenie testu, którego wynikami podzielimy się na łamach Tygodnika.

MM

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *