NOWY DWÓR MAZ. Cichy zabójca wisi w powietrzu

2019-11-13 1:42:10

Zanieczyszczone powietrze jest przyczyną wieli chorób układu oddechowego, które w konsekwencji mogą prowadzić do śmierci. Czy w naszym mieście jest duży problem ze smogiem?
Na to pytanie chciał odpowiedzieć Pan Kamil Sukiennik, który wyposażony w mobilny czujnik pyłu PM 2,5 dokonał kilkudziesięciu pomiarów w różnych częściach miasta. Mając na uwadze, że w naszym mieście jest zamontowany tylko jeden czujnik obsługiwany przez firmę Airly, postanowił zbadać jakość powietrza w różnych częściach miasta. Swoje pomiary zaczął od analizy wyników odczytanych na urządzeniu mobilnym z tymi zmierzonymi przez czujnik stacjonarny przy ul. Mazowieckiej. Po kilku porównaniach okazało się, oba czujniki wykazują bardzo podobne wartości. To upewniło badacza, że urządzenie mobilne wykaże wiarygodne wyniki.

Niebezpieczne PM 2,5

Należy wspomnieć, że najbardziej niebezpieczny dla naszego zdrowia jest drobny pył zawieszony w powietrzu nie przekraczający średnicy 2,5 µm, którego nie jesteśmy w stanie uniknąć w codziennym funkcjonowaniu. Pochodzi on nie tylko z dymów wydobywających się z kominów. Powstaje również ze ścierania się różnych przedmiotów codziennego użytku np. z samochodów, gdzie ścierają się klocki hamulcowe lub opony. “Jak wynika z raportów Światowej Organizacji Zdrowia, długotrwałe narażenie na działanie pyłu zawieszonego PM 2,5 skutkuje skróceniem średniej długości życia, a krótkotrwała ekspozycja na wysokie stężenia pyłu PM 2,5 powoduje wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji (nasilenie astmy, ostra reakcja układu oddechowego, osłabienie czynności płuc itp.), gdyż tak drobny pył dostaje się bezpośrednio przez płuca do krwi”. – czytamy w notatce Pana Kamila.

Badane rejony i wyniki

Pod koniec października, kiedy już na dobre rozpoczął się sezon grzewczy, a właściciele domów uruchomili swoje piece, Pan Kamil postanowił przeprowadzić bardzo szczegółową analizę.

“Chcąc lepiej zbadać rozkład przestrzenny zanieczyszczenia w mieście Nowy Dwór Mazowiecki, w dniu 22.10.2019 wieczorem odczytałem wartości pomiarów w 75 miejscach w mieście. Zapisując pomiary, dwukrotnie przejeżdżałem w pobliżu stacji pomiarowej Airly, aby upewnić się, czy mój czujnik mierzy podobne wartości jak te uzyskiwanej ze stacji Airly” – pisze w swojej notatce.

Z analizy, którą przeprowadził badacz wynika, że najniższa zanotowana przez niego wartość PM 2,5 wyniosła 50µm/m3 co jest i tak dwukrotnym przekroczeniem normy. Rekordowe wartość przekroczenia normy zostały zanotowane w Modlinie Starym przy ul. Krzywej. W dniu 25.10.2019 r. o godzinie 19:50 czujnik pyłu odczytał najwyższą w okresie badanym wartość 408 μm/m3 (16-krotne przekroczenie normy). Od godziny 19:45 do godziny 20:00 wartość pomiarów wahała się od ok 400μm/m3 do ok 420μm/m3. Wcale nie lepsza sytuacja jest też wewnątrz pomieszczeń. Zbadane zostały dwa miejsca, często uczęszczane przez mieszkańców. Zarówno na pływalni miejskiej, jak i w jednym z marketów normy zostały przekroczone i jakość powietrza można uznać za jedynie dostateczną. Jak podsumowuje badacz: “Nowy Dwór Mazowiecki, podobnie jak wiele miast w Polsce, cierpi na wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza. Sytuacja w Starym Modlinie wydaje się być szczególnie niebezpieczna, gdyż rejestrowany poziom zanieczyszczeń wieczorem regularnie przekracza 100  μm/m3. Taki stan powietrza utrzymujący się przez wiele lat mógł poważnie wpłynąć na stan zdrowia mieszkańców i warto (poszerzając wyniki badań) sprawdzić to w statystykach medycznych”. 

Są rozwiązania

Po przeanalizowaniu wyników, które nie są optymistyczne badacz zaproponował pewne rozwiązania, które wdrożone w innych miastach Polski np. w Krakowie w szybkim tempie przyczyniają się do poprawy stanu powietrza. Pan Kamil proponuje – Możliwe szybkie wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem, drewnem i innymi paliwami stałymi w kotłach, piecach i kominach. Warto podkreślić, że opóźnienie tej decyzji może skutkować trudnymi do przewidzenia indywidualnymi skutkami zdrowotnymi. Wprowadzenie powyższego skutkowałoby zdecydowanym wyprzedzeniem działań i obostrzeń tzw. mazowieckiej ustawy antysmogowej, które w mojej ocenie są zbyt opóźnione i pozwalają na realną poprawę jakości powietrza dopiero po 2027 roku. Będące konsekwencją zakazu, szerokie publiczne finansowanie wymiany źródeł ciepła i innych związanych z tym kosztów (również przyłączy). Z uwagi na brak możliwości wdrożenia taniego alternatywnego źródła ciepła (w Starym Modlinie nie ma przyłącza gazowego) rozważyć można stałe dofinansowanie niektórym mieszkańcom innych źródeł ciepła. Wyeksponowanie problemu zanieczyszczonego powietrza w mediach lokalnych, na stronach UM oraz przeprowadzenie szerokiej akcji informacyjnej dla mieszkańców miasta.

Korzystając z odczytów jedynego czujnika w mieście sami możemy sprawdzić na bieżąco co wisi w powietrzu, każdego dnia. Wystarczy wejść na stronę http://airly.eu/map/pl/

i odczytać wartość zanieczyszczeń. W dniu pisania tego materiału aplikacja informowała, że… “bywało lepiej, jakość powietrza nie jest najlepsza, zalecamy ograniczenie i rozważenie podjęcia aktywności na wolnym powietrzu”. Problem jest poważny i bez wprowadzenia systemowych zmian obejmujących edukację i pomoc w wymianie starych urządzeń (pieców) na nowe urządzenia grzewcze nie ma co liczyć na poprawę sytuacji.

MM

 

 

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *