NOWY DWÓR. Kościół pod lupą konserwatora
2020-12-07 7:48:40
Na początku bieżącego roku w internecie opublikowane zostały zdjęcia wnętrza kościoła pw. Św. Michała Archanioła w Nowym Dworze Mazowieckim, które mogły wskazywać na nienależytą dbałość o jeden z najstarszych zabytków w mieście. Wszystko wskazuje na to, że sprawę już niebawem uda się wyjaśnić do końca
O tym jak wyglądają wnętrza zabytkowego kościoła, który jest wpisany do rejestru zabytków informowaliśmy w 8. numerze Tygodnika Nowodworskie w lutym bieżącego roku. Wtedy też zwróciliśmy się z zapytaniem do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków czy urzędnikom znany jest stan techniczny wnętrza świątyni oraz czy posiadają wiedzę w jaki sposób zabezpieczone są elementy wyposażenia kościoła.
Konserwator odpowiada
“Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków uprzejmie informuję, że kościół parafialny pw. Św. Michała Archanioła w Nowym Dworze Mazowieckim uznany jest za zabytek decyzją z dnia 15.01.1958 roku (nr rej. 1068/117), zaś jego wyposażenie wpisane jest do rejestru zabytków decyzją z dnia 17.09.1970 r. przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nr rej. B-233. W skład zabytkowego wyposażenia wchodzą m.in.: chrzcielnica z XIX w., obrazy XVIII wieczne, ołtarz główny z Grupą Ukrzyżowania, ołtarz boczny z końca XVIII w., ornaty, relikwiarz, trybularz, żyrandol z pocz. XIX wieku. Należy zaznaczyć, że już od dłuższego czasu nie były wykonywane żadne prace we wnętrzu kościoła. 21.05.2010 roku Ksiądz Proboszcz dostał od MWKZ zalecenia konserwatorskie dotyczące remontu wnętrza kościoła i wyposażenia; 21.07.2010 została wydana decyzja pozwalająca na wykonanie badań stratygraficznych wnętrza (badania mają na celu ustalenie i określenie chronologii występujących warstw technologicznych oraz określenie stanu zachowania zabytku dla opracowania diagnozy, przygotowania projektu i programu prac konserwatorskich lub restauratorskich – przyp. redakcji). W 2013 roku Ksiądz Proboszcz składał wniosek do MWKZ o dotację na konserwację ołtarza głównego” – informuje pani Ewa Kalnoj-Ziajkowska, zastępca Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Stanowisko Księdza Proboszcza
Podczas rozmowy telefonicznej z obecnym księdzem proboszczem parafii ks. kan. Andrzejem Kwiatkowskim usłyszeliśmy, że nie ma mowy o żadnej dewastacji wnętrza kościoła. Kilka lat temu budynek został zabezpieczony z zewnątrz. Ściany były odwodnione, odsolone i wykonano nową elewację. Natomiast środek został przygotowany do generalnego remontu, dlatego wszystkie cenne i zabytkowe elementy, które wymienia konserwator zostały pozdejmowane i zabezpieczone.
-Żeby przystąpić do remontu wnętrza trzeba je najpierw przygotować. Dlatego tak, a nie inaczej wygląda teraz kościół. Owszem trwa to już dość długo, ponieważ muszę kompleksowo przygotować się do złożenia wniosku na dofinansowanie, który ze wstępnych szacunków może opiewać na kwotę ok. 5 mln zł. Chcielibyśmy wymienić całą instalację elektryczną, co wiąże się z ingerencją w tynki. Udało mi się uzgodnić z konserwatorem sposób modernizacji sufitu, który pod warstwami farby i tynku jest podbity trzciną i to będziemy zmienić przy użyciu materiałów obecnej technologii. W naszym zainteresowaniu leży też wymiana systemu ogrzewania. W tej chwili budynek jest całkowicie odłączony od ogrzewania, co jest uzasadnione ponieważ zmiany temperatur nie czynią dobrze starym murom. Rozważamy dwa warianty: ogrzewanie posadzkowe lub montaż kaloryferów i podłączenie obiektu do miejskiej sieci ciepłowniczej. Jak wiadomo, wszystkie prace są prowadzone pod okiem i w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków. O ile w przypadku prac zewnętrznych było prościej, bo współpracowaliśmy z naszym miejskim konserwatorem (Miejski Konserwator Zabytków pan arch. Marek Przeździecki w swoich kompetencjach posiada jedynie nadzór nad zewnętrznymi częściami obiektów wpisanych w rejestr zabytków – przyp. red.) o tyle prace we wnętrzach muszę ustalać z konserwatorem w Warszawie – wyjaśnia Ksiądz A. Kwiatkowski.

Źródło: KaloNDM. Wnętrze kościoła w styczniu 2020 r.
Proboszcz dodaje, że widoczne na zdjęciach ze stycznia br. resztki dekoracji czy innych materiałów budowlanych są już uprzątnięte. Prosząc o zgodę na udostępnienie pomieszczenia i zrobienie aktualnych zdjęć – nie otrzymujemy jej. Ksiądz Proboszcz zapewnia, że wszystkie dzieła sztuki, obrazy, rzeźby i inne elementy wyposażenia znajdują się na terenie parafii i są należycie zabezpieczone. Dowiadujemy się, że cześć z nich jest już odrestaurowana w specjalistycznej pracowni, a część czeka na swoją kolej. Miejsce ich przechowywania nie może być ujawnione publicznie. Wnioski o dofinansowanie remontu “starego kościoła” na przestrzeni ostatnich kilku lat nie były składane, ponieważ wynikła konieczność zajęcia się modernizacją “nowego kościoła”, który został oddany do użytku w latach osiemdziesiątych i w chwili obecnej również wymaga napraw. Ksiądz Kwiatkowski zapewnił, że będzie ubiegał się o dofinansowanie remontu zabytkowego kościoła i wniosek złoży już niebawem.

Źródło: Kalo NDM. Widok rozebranego ołtarza głównego, styczeń 2020
Co na to włodarze?
Małgorzata Mianowicz