MAZOWSZE. PiS przejmuje sejmik województwa mazowieckiego?

2020-05-27 12:48:14

Ważą się losy sejmiku województwa mazowieckiego, który właśnie utracił większość. Od koalicjantów odszedł jeden radny, który decydował o większościowej przewadze. To daje pole do manewru radnym PiS-u, którym brakuje zaledwie 2 głosów do objęcia władzy w sejmiku. Czy era Adama Struzika powoli dobiega końca?

Szykują się duże przetasowania na wojewódzkiej scenie politycznej. Koalicja Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, które posiadały minimalną większość w sejmiku, na niespełna miesiąc przed sesją absolutoryjną, nie posiadają już większości. Wszystko za sprawą radnego Mirosława Augustyniaka, który opuścił szeregi ludowców dołączając do jedynego niezrzeszonego radnego – Konrada Rytla, prezesa Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej.

Dlaczego to jest tak istotne? Sejmik województwa mazowieckiego liczy 51 radnych.Po wyborach samorządowych z 2018 r. Koalicja Obywatelska i PSL posiadały minimalną większość – 26 radnych (18 radnych – KO, 8 radnych – PSL). PiS w swoich szeregach zgromadził 24 radnych, a jeden, wspomniany Konrad Rytel startował z listy Bezpartyjnych Samorządowców.

W momencie, kiedy M. Augustyniak opuścił obóz koalicyjny, to ich większość została utracona, a panowie Rytel i Augustyniak stali się swoistym “języczkiem u wagi”.

Jest to bardzo ważne w kontekście nadchodzącej wielkimi krokami sesji, na której Zarząd Województwa Mazowieckiego może nie otrzymać absolutorium. Od głosów obu panów będzie zatem zależała przyszłość i posada całego Zarządu, w tym marszałka Adama Struzika.
Radny Mirosław Augustyniak już raz pokazał żółtą kartkę ludowcom – pół roku temu, w grudniu. Wówczas radny Mirosław podczas grudniowej sesji sejmiku, nie siedział razem z kolegami z PSL, tylko przy innym stole obok radnego Konrada Rytla. Zapytany co to oznacza, odpadł: “Tam było więcej miejsca”. Dopytany, czy planuje opuścić PSL, zaprzeczył. “Jest pewna różnica zdań między nami i ona musi być wyjaśniona, a ja przecież żadnych deklaracji nie złożyłem”.

 W czerwcu odbędzie się sesja absolutoryjna, na której radni dadzą zieloną lub czerwoną kartkę Zarządowi. Czy największe województwo w kraju straci większość i dojdzie do zmiany politycznych barw? Na pewno doszłoby nie tylko do zmian personalnych w Zarządzie, ale również w priorytetach inwestycyjnych. Do tej pory marszałek Adam Struzik stał murem chociażby za lotniskiem w Modlinie. Niestety, lotnisko jest ością w gardle jego przeciwników, dla których nie jest ona priorytetem. Ba! Priorytetem jest Centralny Port Komunikacyjny oraz port w Radomiu. Dla Modlina natomiast miejsca w planach – przynajmniej na razie – nie ma.

Ewa Gruszka

fot. moja-ostroleka.pl

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *