LEONCIN. Czas płynie, a gaz nadal nie…

Można było wtedy przeczytać na stronie Urzędu Gminy, że: “To efekt umowy zawartej w ostatnich dniach przez Gminę Leoncin z Polską Spółką Gazownictwa. PSG zobowiązała się do 1 października 2021 r. wykonać przyłącza budynków mieszkalnych oraz pozostających w zarządzaniu Gminy. Do sieci gazowej podłączone zostaną m.in. Szkoła Podstawowa w Głusku i Leoncinie, budynek Urzędu Gminy oraz budynek po Posterunku Policji. List intencyjny w sprawie złożyła również firma Lukullus. Podłączenie naszej Gminy możliwe jest dzięki modernizacji nitki gazociągu biegnącego z kierunku gminy Leszno. Jak już informowaliśmy wcześniej trasa budowy prowadzić będzie od Cybulic przez Stare Grochale wzdłuż drogi wojewódzkiej Nr 575, w Nowych Grochalach skręci w drogę gminną Nr 240229W (tzw. “Schetynówka”) do drogi powiatowej Nr 2401W. Następnie wzdłuż tej drogi przez Głusk, Leoncin, Nowy Wilków, Stare Polesie do Nowin i dalej w kierunku Gminy Brochów. W drugim etapie planowana jest rozbudowa sieci gazowej na pozostałe miejscowości, w których będą zainteresowani mieszkańcy”.

Gdzie “ulotnił się” gaz? Pierwsze kroki z tym pytaniem skierowaliśmy do wójta gminy Adama Mirosława Krawczaka.

– Gmina zawsze chętnie pomaga i wspiera nowe inwestycje na terenie gminy. Jesteśmy w stałym kontakcie z Polską Spółką Gazownictwa, wiem że jest problem na etapie prac projektowych – odpowiedział nam wójt.

Zwróciliśmy się również bezpośrednio do Polskiej Spółki Gazownictwa.

– Obecnie trwają prace projektowe dot. gazyfikacji gmin Leoncin i Brochów, ale termin ich wykonania, planowany do 20.02.2021 r. jest zagrożony, ponieważ PSG otrzymała decyzję odmowną od Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie na lokalizację sieci gazowej w pasie drogi wojewódzkiej w miejscowościach Kazuń Polski, Cybulice Małe i Stare Grochale. Od tej decyzji PSG złożyła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie, ale do dzisiaj nie dostała decyzji o terminie rozpatrzenia sprawy. (Odpowiedź z dnia 5.11.2020 r.). Polska Spółka Gazownictwa traktuje rozwój sieci gazowej jako zadanie strategiczne i jest zainteresowana rozbudową sieci gazowej na terenach obecnie niezgazyfikowanych. Przy czym gazyfikacja będzie możliwa przy spełnieniu kryteriów technicznych i ekonomicznej inwestycyjny opłacalności inwestycji. Proces jest prowadzony sukcesywnie – informuje Radosław Jankiewicz, Rzecznik Prasowy Spółki.

Zapytaliśmy również o to, czy spółka posiada aktualne informacje na temat chętnych odbiorców indywidualnych gotowych do przyłączenia się do sieci.

– Informacje dotyczące procesu przyłączania nowych odbiorców do sieci gazowej opisany

jest na stronie internetowej PSG www.psgaz.pl w zakładce “Dla Klienta” – “Przyłączenie do sieci gazowej”. Potencjalne spotkanie przedstawicieli PSG z mieszkańcami ww. gmin będzie możliwe po zakończeniu pandemii koronawirusa COVID-19. Obecnie możliwe są jedynie spotkania z przedstawicielami gminy, które mogą być zorganizowane w formie zdalnej – czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.

Dotarliśmy do gospodarstwa, które już nie czeka na gazociąg.

– Do tej pory ogrzewaliśmy dom propanem, teraz przyszedł czas na wymianę pieca. Zdecydowaliśmy, że nie będziemy czekać na gaz ziemny. Brak informacji o postępach inwestycji zniechęcił nas dodatkowo. Zdecydowaliśmy się na zakup i instalację pompy ciepła – mówi mieszkaniec gminy Leoncin.

Jeśli kolejne gospodarstwa będą rezygnowały z planów o podłączeniu do gazociągu, będą montowały nowe źródła ogrzewania, inwestycja w naszym regionie nie spełni swojej funkcji. Przypomnijmy, że obecnie trwa rządowy program “Czyste Powietrze”. Skierowany jest do właścicieli domów jednorodzinnych, a także osób dopiero planujących budowę domu. Realizacja programu potrwa dziesięć lat (2018-2029), a jego łączny budżet wyniesie 103 mld zł.

Dofinansowanie można otrzymać m.in. na kotły gazowe kondensacyjne, które spełniają warunki dopłat. Jeżeli mieszkańcy wymienią w tym czasie swój stary piec na pompę ciepła, ogrzewanie elektryczne czy piec na pellet, zainteresowanie podłączeniem do gazociągu może maleć. Systematyczne informowanie mieszkańców o postępach inwestycji ułatwi planowanie domowego budżetu i nie będzie potrzeby, by tworzyć niepotrzebne pytania. My do tego tematu wrócimy na pewno.

Marzena Dobraczyńska