POMIECHÓWEK. Stoją i marzną, bo nie ma prądu

2021-02-16 12:58:56

Wybudowany i ukończony na jesieni poprzedniego roku dworzec w Pomiechówku wciąż nie został oddany do użytku. Niestety, nie zapowiada się, by ten stan rzeczy szybko się zmienił

Obiekt został sfinansowany przez Polskie Koleje Państwowe S.A. w ramach projektu Innowacyjne Dworce Systemowe zakładającego zaprojektowanie i budowę niewielkich, ale nowoczesnych dworców kolejowych dostosowanych do lokalnych potrzeb. Przetarg na budowę budynku dworcowego w Pomiechówku PKP S.A. ogłosiły już w styczniu 2019 r. W kwietniu wyłoniono wykonawcę, czyli firmę Torpol. Wartość inwestycji określono na kwotę 11,2 mln zł brutto. Pierwotny termin ukończenia budowy przewidziano na I kwartał 2020 roku. I faktycznie, w połowie 2020 roku budynek dworca został ukończony i wyposażony. Jednak do chwili obecnej nie można z niego korzystać.

Zaglądając przez szpary w płocie można zauważyć, że budynek jest w pełni urządzony. Zamontowany jest monitoring, tablice informacyjne, a w środku są meble i miejsca dla pasażerów. Jakie przeszkody nie pozwalają zatem oddać obiektu do użytku, choć od obiecywanego terminu, czyli września 2020 r. minęło prawie pół roku?

-Obecnie oczekujemy na zakończenie prac spółki PKP Energetyka związanych z wykonaniem docelowego przyłącza energetycznego do dworca w Pomiechówku. Po ich finalizacji wykonawca robót będzie mógł dokończyć prace związane z instalacją i konfiguracją wszystkich systemów dworcowych oraz wykonać testy. Dołożymy starań, aby udostępnić dworzec jak najszybciej. Obecnie szacujemy, że otwarcie obiektu nastąpi w II kwartale br. Należy jednak podkreślić, że finalny termin będzie w dużej mierze uzależniony od zakończenia prac związanych z wykonaniem przyłącza energetycznego – tłumaczy Aleksandra Grzelak, główny specjalista wydziału komunikacji PKP S. A.

Podróżnym i mieszkańcom Pomiechówka pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i ciepłe buty. Nadzieja jest, że na początku lata będzie dworzec, a ciepłe byty już nie będą potrzebne.

GM

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *