Parking, plaża i stacja benzynowa
2017-07-20 11:57:41
13 lipca odbyły się kolejne konsultacje na temat zagospodarowania Placu Solnego z nabrzeżem. Tym razem mieszkańcy spotkali się w plenerze.
Reklama
Niecodzienna lokalizacja i atrakcyjna formuła warsztatu przyciągnęła wiele osób. Jednak ich wizje, co do przyszłości miejsca, bywały całkowicie odmienne.
Podczas spotkania trzeba było ustalić trzy zasadnicze kwestie: jakim grupom społecznym powinien być dedykowany Plac Solny z nabrzeżem, jakie funkcje powinien spełniać, a także jakie elementy powinny się w tej przestrzeni znaleźć.
Rotacja mieszkańców na spotkaniu była spora i o ile, co do wału na Narwi, wszyscy byli raczej zgodni, to opinie na temat przeznaczenia Placu Solnego były diametralnie różne.
Reklama
Wszyscy bez wyjątku chcą na wale traktu rekreacyjnego z prawdziwego zdarzenia – ze slipem dla łódek, stacją benzynową, infrastrukturą dla kajakarzy, publiczną toaletą w pobliżu, zadbaną plażą.
Jednak część mieszkańców na Placu Solnym widziałaby parking (niektórzy nawet płatny), inni m.in.: tężnię solankową z ławeczkami, stojakami na rowery i zielenią, zrekonstruowaną wieżę strażacką, instalację do street workoutu, elementy skate parku, miejsce na ogródki gastronomiczne, targi śniadaniowe i kiermasze rękodzieła (wszystko oczywiście oświetlone i monitorowane).
Przeciwnicy tych rozwiązań podkreślali, że zabranie miejsc parkingowych spotęguje problemy komunikacyjne w dni targowe. Niektórzy obawiają się też nocnych burd, do których będą zachęcać miejsca do wypoczynku, choć część z nich po cichu przyznawała, że woleliby ładniejszy niż tylko parking widoku z okna.
Mieszkańcy zwracali też uwagę na drewnianą zabudowę. Jej pozostawienie wiążą z przypisaniem nowych funkcji – np. muzeum czy kawiarni, jednak podkreślali przy tym, że decyzję o wykorzystaniu obiektów należy uzależnić od stanu budynku i kosztów rewitalizacji.
Kolejne spotkanie odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec lipca.
red.