Oszukują na wynajmie
2016-08-04 10:27:44
Kilka dni temu na portalu społecznościowym Facebook pojawiła się informacja zamieszczona przez właścicielkę jednego z mieszkań w Nowym Dworze Mazowieckiem dotycząca oszustów wynajmujących mieszkania na terenie miasta. Skontaktowaliśmy się z panią Renatą, która opisała nam całą sytuację.
Pani Renata na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii. W Nowym Dworze Mazowieckim, na osiedlu Dębowy Park, posiadała jednak mieszkanie, które wynajmowała. W ubiegłym roku wynajęła je czteroosobowej rodzinie.
Jak informuje Pani Renata od samego początku rodzina ta stwarzała problemy z płatnościami. Kobieta miała otrzymywać pieniądze na konto. Taka była umowa – pieniędzy nie było. Właścicielka wynajmowanego mieszkania była w o tyle ciężkiej sytuacji, że ze względów odległości nie mogła pukać co miesiąc do drzwi najemców, by dopominać się swoich pieniędzy. W dodatku Pani Renata była w ciąży, co dodatkowo utrudniało jej możliwość podróży do Polski, by odzyskać należności. Jak twierdzi pokrzywdzona Ci ludzie wiedzieli o tym i wykorzystali to.
– Pomieszkali u mnie od sierpnia do połowy listopada. Stwierdziliśmy z mężem że mieszkanie to tylko problem i postanowiliśmy je sprzedać. Dostałam wpłatę za pierwszy miesiąc i kaucję z miesięcznym opóźnieniem. Tłumaczenie było takie, że pracodawca jeszcze pensji nie wypłacił, bo mąż ręce połamał i tak przez cały miesiąc pojawiały się nowe wymówki – żali się Pani Renata. – Zwodzili mnie za nos, a ja, jak już wspomniałam, nie byłam w kraju i nie mogłam nic zrobić – dodaje kobieta.
W listopadzie 2015 rodzina ta wyprowadziła się z mieszkania Pani Renaty zostawiając zdewastowany lokal i wynajęła kolejne lokum u nowego najemcy. Tam również nie pomieszkali zbyt długo.
– Kazałam im się wyprowadzić, bo sprzedaję mieszkanie. Moja siostra odebrała klucze 15 listopada. Kilka dni temu odkryłam, że ci ludzie znów się przeprowadzają – relacjonuje kobieta.
Dodatkowo kobieta informuje, że w mieszkaniu, które wynajmowała znajdowały się garnki oraz talerze, które zostały skradzione. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Nowym Dworze Mazowieckim. Zapadł wyrok. Pani Renata ma nadzieję, że już niebawem się on uprawomocni.
– Moja sprawa jest już w sądzie. Tylko problem w tym, że ci ludzie nie odbierają pism z sądu. Za kilka dni wyrok się powinien uprawomocnić. Bardzo na to czekam. Dostali nakaz zapłaty 4950 zł – mówi Pani Renata. – Aktualnie przebywam na wakacjach w Polsce, więc korzystam z okazji i załatwiam wszelkie formalności związane z tą sprawą – dodaje kobieta w rozmowie z naszą redakcją.
Pani Renata chciała ugodowo załatwić ze swoimi lokatorami sprawę. Według ustaleń mieli oni spłacać dług w ratach. Jednak minęło 9 miesięcy, a kobieta żadnych pieniędzy jeszcze nie otrzymała.
Na forum, na którym została zamieszczona informacja na temat tej samej rodziny zaczęły wypowiadać się osoby, które również zostały oszukane:
– Oszukali moją siostrę, oszukali kolejnego właściciela mieszkania, które wynajmowali. Teraz przeprowadzają się do kolejnego lokalu. Jeśli mieszkacie na Osiedlu Młodych w Nowym Dworze Maz., jeśli wynajmujecie mieszkanie, Wasi znajomi, rodzina, sąsiedzi… Uważajcie! Ci ludzie mają dość prosty i tani sposób na życie. Nie dajcie się zwieść na ich łzawe gadki o chwilowych trudnościach! (pisownia oryginalna – przyp. red.) – apeluje Pani Kasia.
– Ja tez takich miałam. Są z ndm. Dwa lata przebimbali na mój koszt. Nie placili za nic! Mieszkanie i meble zniszczyli (pisownia oryginalna – przyp. red.) – komentuje Pani Iza.
Jeżeli Państwo również zostali naciągnięci, bądź oszukani w podobny sposób prosimy o kontakt z naszą redakcją. –
Adam Balcerzak, Kontakt: a.balcerzak@nowodworski.info