NOWY DWÓR MAZ. Konserwator wydał nakaz ratowania Spichlerza
2023-02-10 12:31:59
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków poinformował dziś na swoim oficjalnym fanpage’u na Facebook’u, że “nakazał przeprowadzenie prac konserwatorskich i robót budowlanych posiadaczom budynku Spichlerza znajdującego się na terenie twierdzy Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim”
Postępowanie w tej sprawie MWKZ miał rozpocząć już w 2021 roku. Nakaz nałożony na właściciela budynku Spichlerza ma zatrzymać niszczenie obiektu. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Urząd poinformował również, że złożył zawiadomienie do organów ścigania o uszkodzeniu zabytku.
Przypomnijmy: Spichlerz wraz z przylegającym terenem w listopadzie 2010 roku został sprzedany przez miasto Nowy Dwór Mazowiecki. Nowy właściciel zapowiadał, że powstanie tam między innymi pięciogwiazdkowy hotel, luksusowe apartamenty, lądowisko dla helikopterów oraz marina. Zabytkowa cześć budynku miała zostać zachowana i poddana rewitalizacji. Zamiast tego, w 2021r. roku prokuratura przedstawiła akt oskarżenia wobec właścicieli zabytkowego budynku Spichlerza – Agnieszki i Dariusza B. Według śledczych pozwolili oni na uszkodzenie budynku. Właściciele Spichlerza nie zgodzili się wtedy z takim przedstawieniem sprawy.
– Zarzuty zostały sformułowane na podstawie donosu – powiedział w 2021 roku naszej redakcji Dariusz B. – Nie jest prawdą, że nic nie robiliśmy i dopuściliśmy się zaniedbań na obiekcie. We własnym zakresie w 2018 wybudowaliśmy drogę dojazdową do Spichlerza, co kosztowało ok. 2 mln zł. Będąc w stałym kontakcie z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków przygotowaliśmy projekty i plany przebudowy wraz z wizualizacją.
Właściciel Spichlerza zaznaczał również, że stara się jak może działać na rzecz zachowania i ratowania wszelkich historycznych wartości Nowego Dworu, a zarzucane mu zaniedbania są krzywdzące.
– Jestem człowiekiem biznesu, ale też staram się jak mogę ratować historię tego miasta. We własnym zakresie odnowiliśmy tunele napoleońskie, które znajdują się w podziemiach restauracji Borodino i każdy kto chce może je zwiedzić. Starałem się wykupić użytkowanie wieczyste, ponieważ nie mam szans otrzymać jakiekolwiek finansowania zewnętrznego dla obiektu, który nie jest moją własnością. Wszystkie wnioski wysyłane w tej sprawie do MWKZ zostały odrzucone bez uzasadnienia – mówił naszemu Tygodnikowi Dariusz B.
Więcej w najbliższym wydaniu Tygodnika Nowodworskiego (14.02.2023r.)
red.