NOWY DWÓR MAZ. 1550 zamiast 330 zł za żłobek
2022-05-31 12:07:29
W marcu br. swoją działalność w mieście rozpoczął niepubliczny żłobek „Kraina Żuczków”. Po dwóch miesiącach rodzice 25 dzieci uczęszczających do placówki otrzymali wypowiedzenie umowy, bo została zawieszona dotacja. Dzieci mogą zostać, ale trzeba zapłacić za ich pobyt ponad 1 500 zł miesięcznie
Żłobek „Kraina Żuczków” , który jest zlokalizowany przy ul. Zdobywców Kosmosu został utworzony w ramach projektu „Wsparcie aktywności zawodowej rodziców”. Projekt współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Osi Priorytetowej VIII Rozwój rynku pracy, 8.3 Ułatwienie powrotu do aktywności zawodowej osób sprawujących opiekę nad dziećmi do lat 3, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020.
Główny cel projektu „Wsparcie aktywności zawodowej rodziców” to umożliwienie 25 opiekunom prawnym dzieci do lat 3 z obszaru gminy Nowy Dwór Mazowiecki powrotu do aktywności zawodowej, a także godzenie życia zawodowego i prywatnego osobom pracującym, poprzez utworzenie miejsc opieki w nowo tworzonym żłobku w gm. Nowy Dwór Mazowiecki. Projekt realizowany jest od 2021 r. do 2023 r.
Całkowita kwota dofinansowania: 1 668 711,60 PLN, wkład UE: 1 334 969,28 PLN.
Dotacja powodowała, że odpłatność za żłobek dla jednego dziecka objętego projektem wynosiła 330 zł.
Rodzice dostali wypowiedzenia umów
Jak się dowiedzieliśmy, w poprzednim tygodniu rodzice 25 dzieci, których pobyt w żłobku objęty był dofinansowaniem, otrzymało wypowiedzenia umowy. Rodzicom zaproponowano dalszą współpracę i pozostawienie dzieci w żłobku, jednak za pełną komercyjną opłatę – w wysokości 1550 zł.
– Bardzo się cieszyliśmy, kiedy nasza córka zakwalifikowała się do „Krainy Żuczków”. Ja mogłam powrócić do pracy nie martwiąc się o bezpieczeństwo i rozwój dziecka. Jakie było nasze zdziwienie, gdy po niespełna dwóch miesiącach otrzymaliśmy informację, że żłobek utracił dofinansowanie. Nie wiem czy będzie mnie stać zapłacić ponad trzy razy więcej. Na pewno do wakacji córka zostanie, bo nie mam innego wyjścia. W mieście brak jest gminnego żłobka, a w prywatnych też brakuje miejsc i koszty są wysokie. Dyrekcja żłobka przekazała nam, że wejdzie na drogę sądową, by dochodzić swoich praw i starać się o odwieszenie dotacji – powiedziała nam jedna z mam. Dowiedzieliśmy się, że w żłobku są dzieci z niepełnych rodzin. W ich przypadku zabranie dotacji wiąże się ogromnym obciążeniem dla finansów domowych, których być może samotne mamy nie będą w stanie udźwignąć.
Właściciele liczą, że to stan przejściowy
Jak zauważyliśmy, na stronie internetowej „Krainy Żuczków” jest jedynie informacja, że dotacja została zawieszona. Co było powodem takiej decyzji organu, który dotację przyznał? Kiedy i czy w ogóle dotacja zostanie odwieszona? Wiele pytań nasuwa się na obecnym etapie. Od 1 czerwca żłobek ogłasza rekrutację na nowy sezon. Jak się domyślamy, jedynie na warunkach komercyjnych.
Otrzymaliśmy oficjalne stanowisko w sprawie od dyrekcji Żłobka „Kraina Żuczków”, które drukujemy w całości.
„Jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji, w której to zarówno my jako organ prowadzący jak i rodzice jako uczestnicy projektu zostaliśmy postawieni w bardzo trudnej sytuacji przez instytucję pośredniczącą RPO WM na lata 2014-2020 dla Osi VIII Rozwoju Rynku Pracy jaką jest Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie.
Głównym celem prowadzonego przez nas projektu było umożliwienie 25 opiekunom prawnym dzieci do lat 3 z obszaru gminy Nowy Dwór Mazowiecki powrotu do aktywności zawodowej, a także godzenie życia zawodowego i prywatnego osobom pracującym, poprzez utworzenie nowego żłobka dla 25 dzieci. Udało się na zrealizować to zamierzenie i stworzyć żłobek, choć baza lokalowa w Nowym Dworze Mazowieckim jest bardzo uboga w nieruchomości będące potencjalnie możliwe do przystosowania ich do bardzo rygorystycznych wymogów jakie musi spełniać lokal przeznaczony na żłobek. Dowodem na trudności z jakimi trzeba się zmierzyć tworząc żłobek w Nowym Dworze Mazowieckim może świadczyć to, że od 2017 roku nie powstał tam żaden nowy żłobek wpisany do rejestru żłobków Empatia. Dodatkowo sytuację na rynku nieruchomości mocno ograniczała pandemia Covid-19, w której to prywatni właściciele niechętnie rozmawiali na temat wynajmu długoterminowego. To wszystko spowodowało, że ramy czasowe przez nas założone na realizację działań w projekcie musiały być na bieżąco weryfikowane i były zgłaszane do instytucji pośredniczącej czyli WUP w Warszawie. Założenia czasowe realizacji projektu są określane w regulaminie projektu, który zakłada, że okres fazy przygotowawczej (okres do otwarcia żłobka) trwa 6 miesięcy. Regulamin mówi również:” Na etapie realizacji projektu IOK (w naszym przypadku jest to WUP w Warszawie) może przedłużyć fazę przygotowawczą na uzasadniony wniosek, maksymalnie na okres kolejnych 3 miesięcy”. Okres przygotowawczy naszego projektu wydłużył się właśnie do 9 miesięcy, dlatego nie zrozumiałe i zaskakujące było dla nas wypowiedzenie nam umowy projektu przez WUP w Warszawie, co obecnie skutkuje brakiem środków na pokrycie bieżącej działalności placówki. Podjęliśmy wszelkie kroki odwoławcze od tej decyzji do WUP w Warszawie, ale niestety nie mamy żadnych przesłanek do możliwości kontynuacji projektu, dlatego zdecydowaliśmy o jego zawieszeniu. Poinformowaliśmy uczestników projektu/ rodziców, że jeśli tylko instytucja pośrednicząca (WUP w Warszawie) uruchomi środki finansowe to poniesione obecnie koszty związane z opieką nad dziećmi w żłobku zostaną zwrócone rodzicom (do kwoty wkładu własnego rodziców).Naszym priorytetem jest zabezpieczenie utworzonych już miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 i utrzymanie placówki tak aby mieszkańcy gminy Nowy Dwór Mazowiecki mogli z nich korzystać (szczególnie, że na miejsce w żłobku czeka się bardzo długo). Dokładamy wszelkich starań o umożliwienie dodatkowych źródeł dofinansowania rodziców takich jak Program Maluch+ , Rodziny Kapitał Opiekuńczy a także Bon żłobkowy.
Mamy nadzieję, że obecna sytuacja jest przejściowa i robimy wszystko aby przede wszystkim dzieci czuły się w naszym żłobku dobrze i bezpiecznie.”
Można sądzić, że procedury odwoławcze niestety potrwają jakiś czas. W tym czasie rodzice muszą liczyć się z wyższymi opłatami.
Miasto szybko się rozwija, przybywa nowych mieszkań, a co za tym idzie nowych mieszkańców. Ta sytuacja dowodzi, że powstanie nowego, miejskiego żłobka jest palącą potrzebą. Może w przyszłym roku rodzice maluchów będą mogli liczyć na kilkadziesiąt miejsc w obiekcie, który wg. zapowiedzi ma powstać na Nowodworzance.
M. Mianowicz
Artykuł ukazał się z 21 wydaniu Tygodnika, data wyd. 24.05.2022r..
Już po publikacji materiału, w żłobku odbyło się zebranie z rodzicami i przedstawione zostały nowe warunki pracy placówki. Więcej o sprawie, w najbliższym numerze Tygodnika (7.06.2022r.).