Olej lniany uzyskuje się poprzez tłoczenie na zimno siemienia lnianego. W przeciwieństwie do olejów pochodzących z innych roślin, cechuje go wysoka zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), które, choć niezbędne dla naszego zdrowia, nie są produkowane przez nasz organizm. Ich znaczenie jest nieocenione, są one jednym z budulców błon komórkowych, biorą udział w wielu przemianach metabolicznych i transporcie lipidów, a także wspomagają aktywność hormonalną. Umożliwiają także prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, naczyniowo-sercowego i wzroku. Olej lniany zawiera duże ilości witaminy E i lignianów łagodzących m.in. skutki menopauzy, miażdżycy i osteoporozy, zaś mężczyzn chronią przed przerostem prostaty
Olej lniany cechuje się wyjątkowo korzystnymi proporcjami kwasów omega-3 do kwasów omega-6. Kwas α-linolenowy należy do tej pierwszej grupy i stanowi ponad połowę wszystkich zawartych w tym oleju tłuszczów. Wykazuje działanie antybakteryjne oraz przeciwzapalne. Należy pamiętać, że tak korzystne proporcje kwasów omega-3 do omega-6 znajdziemy wyłącznie w oleju tłoczonym na zimno, który produkuje się z wysokolinolenowych odmian siemienia lnianego. Ogromne znaczenie ma także sam proces produkcji i sposób przechowywania wytłoczonego już oleju. Jeśli wiec decydujemy się na kupno oleju, należy w miarę możliwości, zweryfikować jego źródło, a także datę ważności i sposób przechowywania w sklepie.
W dawnych czasach olejarnie istniały w każdej polskiej wsi. Dziś niestety to przeszłość. Jednak na terenie naszego powiatu jedna z nich zachowała się, a nawet – zdobyła światowe uznanie. Pan Krzysztof Kowalski wraz z żoną Hanną i dwiema córkami tłoczy w Winnikach olej wedle dawne receptury, korzystają z wielopokoleniowej tradycji swej rodziny, a nawet wykorzystując te same maszyny, co jego dziadkowie. Ich produkty zdobyły uznanie klientów i wiele nagród w różnych konkursach, m.in.: Laur Marszałka Województwa Mazowieckiego, Złoty Medal Targów Polagra Food. Zostały wpisane na krajową Listę Produktów Tradycyjnych. Lista zdobytych nagród, dyplomów i tytułów honorowych jest tyleż długa, co imponująca. Co więcej, część z nich zdobyta została w konkursach międzynarodowych, w których nasielskie gospodarstwo pokonało konkurentów z kilkunastu europejskich krajów.
Aby nie sięgać zbyt daleko w przeszłość, zauważmy tylko te z ostatnich lat. I tak w maju 2012 “Kowalski” zdobył laur Marszałka Województwa Mazowieckiego tudzież złoty medal na Targach Poznańskich, a rok później I m-ce w konkursie “Nasze Kulinarne Dziedzictwo”. Już miesiąc później olej z Winnik był laureatem etapu wojewódzkiego konkursu XVII edycji konkursu “Polski Producent Żywności w 2013 roku”. We wrześniu 2013 r. podczas XX Międzynarodowych Dni z Doradztwem Rolniczym 2013 w Siedlcach firma otrzymała wyróżnienie Dyrektora Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Warszawie w kategorii “rolnicy”. Natomiast produkowany też przez pp. Kowalskich olej lniany z ziołami otrzymał w kwietniu 2014 r. Złoty Medal w kategorii SKARBY NATURY III Targów Produktów Tradycyjnych i Ekologicznych Regionalia 2014. Takie wydarzenia można mnożyć przez wszystkie lata aż do dnia dzisiejszego. Jednak jednym z największym sukcesów było zwycięstwo w Konkursie WWF na Rolnika Roku Regionu Morza Bałtyckiego w 2018 r., jaki odbył się w Szwecji. Natomiast udział w programach telewizyjnych, wywiady dla wszystkich chyba stacji TV i radiowych, to niemal codzienność w Winnikach.
– Dla mojego męża len i rzepak oraz produkcja oleju to nie jest tylko praca, w większości to jest pasja, którą on żyje każdego dnia – wyznaje p. Hanna Kowalska, żona producenta. – Miał to szczęście i umiał połączyć pracę z pasją – dodaje. Być może to właśnie sprawia, że produkt jest tak dobry i ceniony przez zielarzy i przeciętnych klientów. W nasielskim Guliwerze czy u p. Arciszewskich, gdzie kolejna dostawa jest każdego tygodnia, olej Kowalskiego najczęściej znika bardzo szybko. Ma to jednak swoją dobrą stronę – dzięki temu klient ma pewność, że produkt jest świeży.
Niemniej, aby zapewnić sobie nie tylko smaczną potrawę, ale i znakomity środek leczniczy, po zakupie pamiętajmy, aby butelkę przechowywać w miejscu chłodnym i ciemnym. Optymalną temperaturą dla butelki oleju tłoczonego na zimno jest temp. do 6 st. C, a miejsce jego przechowywania powinno chronić od światła. Wydaje się więc, że optymalnym rozwiązaniem jest tylko lodówka lub zimna piwnica. Olej, jeśli zachowamy odpowiednie warunki, nadaje się do spożycia przez około pół roku od dnia jego tłoczenia.
Piotr Korycki
Comments
comments
