NASIELSK. Poloneza czas zacząć!
2022-02-01 2:07:26
Studniówka to wyjątkowe wydarzenie w życiu każdego człowieka, który kończył szkołę średnią. To wydarzenie, które wspomina się latami. Może lepiej powiedzieć, że wspomina się do końca życia. W dodatku jest to magiczne wydarzenie…
Los nie oszczędził, niestety, obecnym rocznikom maturalnym poważnych przykrości. Wszystko za sprawą wszechwładnie panującego w świecie koronawirusa, który dotychczasowe nasze życie zwekslował na boczny tor. Już w roku ubiegłym powstał problem z organizacją studniówek.
W tym roku w Nasielskim Liceum Ogólnokształcącym imienia Jarosława Iwaszkiewicza, po wnikliwej analizie wytycznych Ministerstwa i głębokiej analizie sytuacji miejscowej oraz możliwości dostosowania się do wytycznych władz zapadła decyzja, że studniówka zostanie zorganizowana.
I stało się. 22 stycznia młodzież klasy maturalnej miała swoją Studniówkę. Odbyła się ona w hotelu restauracji Stary Młyn państwa Woźniaków.
Można śmiało powiedzieć, że była to impreza ze wszech miar udana. Stanowiąca doskonałe potwierdzenie tego, że szkoła ta nawiązuje, mimo piętrzących się wciąż trudności, do najlepszych czasów. I to mimo trudności covidowych i związanego z nimi, w pewnych okresach, zdalnego nauczania. Tu też warto podkreślić, że jest to wynikiem współdziałania kadry szkoły, rodziców uczniów i samej młodzieży. Warto też podkreślić przechylność dla tej placówki ze strony organu prowadzącego tę placówkę, tj. powiatu nowodworskiego.
O jeszcze jednym fakcie warto tu wspomnieć. Tak się złożyło, że na tegorocznej Studniówce nie mogły być obecne dwie najważniejsze osoby dla maturzystów z kadry kierowniczej szkoły. To pani dyrektor Małgorzata Łaciak i wychowawczyni klasy Agnieszka Piechocińska. Przeszkodziła temu kwarantanna, jakiej zostały poddane. Uczniowie, a zwłaszcza uczennice nie zapomniały jednak o nich i przygotowały dla swych Pań filmową relację z tego ważnego dla nich i dla uczniów wydarzenia.
Na wysokości zadania stanęła trójka klasowa rodziców z panią Małgorzatą Łuczak na czele i reprezentująca dyrekcję szkoły pani Agnieszka Tylewski. Program uroczystości przygotowała uczennica Justyna Łuczak. Wsparł ją Eryk Nowak. Tradycyjne życzenia od uczniów klas młodszych przekazała Basia Kaczyńska, uczennica II klasy. Nie zabrakło w czasie studniówkowej imprezy Poloneza, którym od la rozpoczynane są studniówki. Tajniki tego tańca pomogła uczniom poznać i opanować, nauczycielka wf pani Anna Skrzynecka. Do tradycji należy też artystyczne wspomnienie z lat pobytu w liceum. Nie było w nim ani krzty krytyki. Była zaś widoczna poważna wiedza młodzieży. Widać było, że uczniowie pójdą w dorosłe życie z pięknymi wspomnieniami ze swej bytności w tej placówce i z olbrzymią wiedzą. Obecny na imprezie wicestarosta Paweł Calak może być dumny, że ta powiatowa szkoła tak pięknie się kojarzy nasielskiej młodzieży. Na studniówkowej imprezie obecny był też burmistrz Nasielska Bogdan Ruszkowski, który także złożył szkole, jej kadrze i uczniom gratulacje.
W sprawnym przeprowadzeniu imprezy duży udział miał zespól didżejów DJ Czaro i DJ Parysa z Legionowa. Piękne melodie, a także ćwiczone w trakcie imprezy mniej znane układy taneczne zachęcały do oderwania się od stołów i oddaniu się tańcom. A że jedzenie w Starym Młynie jest wyśmienite nasielszczanie doskonale o tym wiedzą.
Andrzej Zawadzki