NASIELSK. Pamiętają o bohaterach wojny z bolszewikami w 1920r.

2021-08-20 3:41:53

Nasielsk o wojnie polsko bolszewickiej 1920 pamiętał i pamięta. Nawet w czasach tzw. komuny. Wszystko za sprawą bezimiennej wojennej mogiły z tego roku, która jest zlokalizowana na nasielskim cmentarzu parafialnym i zwyczajowo nazywana jest grobem nieznanego żołnierza. Ku temu jest jednak podstawa, ponieważ w trakcie prac związanych z budową Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie grób w Nasielsku był jednym z 15 miejsc, gdzie miano szukać szczątków żołnierza, którego danych osobowych nie dałoby się ustalić. Poszukiwania zaczęto od Lwowa i tutaj od razu znaleziono zwłoki takiego poległego. W Nasielsku nazwa miejscowej mogiły jako Grobu Nieznanego Żołnierza się utrwaliła i trwa do chwili obecnej. Opiekowali się nią miejscowi członkowie Związku Inwalidów Wojennych i harcerze. Przy tej mogile odprawiano też msze św. i nabożeństwa w Dniu Wszystkich Świętych.
W latach pięćdziesiątych nastąpiła pewna zmiana, ponieważ w środku cmentarza postawiono murowany ołtarz i tam odtąd były odprawiane nabożeństwa. Inwalidzi Wojenni i harcerze swoje warty pełnili nadal przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Nowe miejsce cmentarnych uroczystości nastąpiło prawdopodobnie wskutek nacisków miejscowych i powiatowych władz cywilnych, ponieważ dotychczasowe miejsce kultu źle im się kojarzyło ze względu na to kto i z kim walczył. Wszystko wróciło do normy po roku 1990. Przy Grobie Nieznanego Żołnierza hołd bohaterom wojny z bolszewikami oddawało społeczeństwo pod kierunkiem miejscowych władz, a następnie przechodzono w szyku zwartym do kościoła, gdzie odbywało się nabożeństwo w intencji Ojczyzny. Związane to było między innymi z tym, że w dniu 15 sierpnia, kiedy czczono pamięć bohaterów wojny 1920 r., dla nasielskiej parafii był i jest to dzień odpustu związanego ze Świętem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
W zeszłym i w tym roku rozmiar uroczystości był nieco mniejszy, co wynikło z trwającej jeszcze pandemii. Niemniej uroczystości zarówno przy Grobie Nieznanego Żołnierza jak i w kościele odbyły się. Oprócz miejscowych władz i delegacji szkół i zakładów pracy przybyli też przedstawiciele władz powiatowych i wojewódzkich w osobach przedstawiciela Marszałka Województwa pana Radosława Rybickiego i starosty powiatu nowodworskiego pana Krzysztofa Kapusty. Wartę honorową trzymali żołnierze z 2 Mazowieckiego Pułku Saperów z Kazunia i harcerze Halerczycy z miejscowej drużyny ZHR.
Po odśpiewaniu Hymnu państwowego przemówili przedstawiciele władz. Modlitwę odmówił ks. Mariusz Majczak. Tę część uroczystości ubogaciła recytacja przygotowanego na tę okoliczność patriotycznego wiersza w wykonaniu młodego poety Michała Daniszewskiego, którego pociąga nie tylko poezja, ale i muzyka. Następnie przybyłe delegacje złożyły kwiaty.
Po tej ceremonii przybyli przeszli w szyku zwartym do kościoła, gdzie została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny. Ofiarę Mszy św. sprawował ks. Adam Ners. On też wygłosił okolicznościową homilię. Uroczystość w kościele miała bardzo bogaty charakter. Odbyła się bowiem też adoracja Najświętszego Sakramentu i procesja oraz poświęcone zostały przyniesione przez parafian wianki. Święto to też tego dnia nazywane jest świętem matki Bożej Zielnej.
Na nasielskim Skwerze im. Jana Pawła II od kilku dni prezentowana jest wystawa fotograficzna, na której prezentowane są zdjęcia z dotychczasowych obchodów kolejnych rocznic bitwy warszawskiej.
Od roku 2000 kolejne obchody wojny roku 1920 obchodzone są w gminie Nasielsk dwukrotnie. Pierwsze są właśnie w Nasielsku w dniu 15. sierpnia, a następne w najbliższą sobotę po tej dacie w miejscowości Borkowo nad Wkrą. Są to obchody nie tylko gminne, ale i powiatowe a nawet ponad powiatowe. Bitwa nad Wkrą i bitwa o Nasielsk to właściwie jedna bitwa i nawet na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie obydwie miejscowości wymienione są razem. I tak będzie i w tym roku. 21 sierpnia druga część obchodów odbędzie się tradycyjnie w Borkowie. No i jest jeszcze mogiła żołnierska z tej wojny w Cieksynie. Tam również tego dnia oddany zostanie hołd poległym żołnierzom.

Andrzej Zawadzki, fot. Tomasz Zawadzki

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *