MODLIN TWIERDZA. Tak odbudowują GKO

2021-08-24 12:38:36

Wiemy na jakim etapie są prace związane z rewitalizacją dawnego Garnizonowego Klubu Oficerskiego w Twierdzy Modlin. Udało się nam dostać do środka, podpatrzeć pracę budowniczych i uzyskać kilka istotnych informacji o prowadzonym remoncie

Prace remontowo- budowlane prowadzone są przez wyłonioną w przetargu firmę Budimpol z Warszawy; wykonawcę z doświadczeniem, który m.in. brał udział przy przebudowie Pałacu Branickich w Warszawie oraz innych budynków wpisanych do rejestru zabytków. Należy podkreślić, że remont kasyna jest prowadzony pod ścisłym nadzorem Wojewódzkiego Mazowieckiego Konserwatora Zabytków. Każde nawet najmniejsze detale muszą mieć zachowany historyczny wygląd i podczas modernizacji mają być doprowadzone do najbardziej pierwotnego stanu. Nad dbałością o szczegóły odtworzenia stanu pierwotnego czuwa specjalna komisja powołana przez MWKS. Z jednej strony można się cieszyć, że obiekt odzyska dawny blask, z drugiej tak drobiazgowe wytyczne dla inwestora i wykonawcy to dodatkowy czas i dodatkowe pieniądze.

Co już udało się zrobić?

Na zewnątrz gołym okiem widać już zmiany. Elewacja jest doczyszczona i kończy się montaż nowej stolarki okiennej.
– Na chwilę obecną już wiele zostało zrobione, ale jak widać przed nami jeszcze długa droga i co jakiś czas musimy przeprojektować niektóre elementy zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi. Co najważniejsze, w całym budynku zostało wykonane osuszenie fundamentów. Czyli wokół obiektu został wykonany wykop, wybrana gliniasta ziemia, fundamenty zostały osuszone, zabezpieczone specjalną folią i ponownie zasypane nowym materiałem. Cała elewacja zewnętrzna jest już oczyszczona i zabezpieczona. Kończymy montaż stolarki okiennej, która była wykonana na specjalne zamówienie. Myślę, że do końca bieżącego miesiąca wszystkie okna zostaną już zamontowane. Wybudowany jest szyb dla windy osobowej. Rozprowadzona cała instalacja centralnego ogrzewania, a na I piętrze kończymy układanie instalacji elektrycznej. Intensywnie pracujemy nad odtworzeniem zdobień i sztukaterii na ścianach. Jest to bardzo pracochłonny proces. Wszystkie rzeźbienia na ścianach są mocno zanieczyszczone przez lata i mają na sobie różne powłoki. Zdejmowanie powłok jest prowadzone bardzo ostrożnie, czasem przy użyciu kilku technik konserwatorskich, by nie uszkodzić samych rzeźbień – wyjaśniał nam oprowadzający po placu budowy inż. Robert Paszkowski – kierownik budowy.
Dzięki wizycie na miejscu dowiedzieliśmy się też jak przez lata przebiegały remonty pomieszczeń, kiedy budynek był jeszcze własnością wojska.
– Np. na sali balowej odkryliśmy aż 9 warstw różnego rodzaju farb, które pokrywają ściany. Usuwamy je wszystkie i teraz staramy się dotrzeć do warstwy pierwotnej. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że na potrzeby ekipy filmowej, która w przeszłości kręciła tutaj zdjęcia, sala balowa była wymalowana na czarno! Również wszystkie drewniane drzwi wewnętrzne zostaną poddane konserwacji, wymianie okuć i mechanizmów i doprowadzone do swojego dawnego wyglądu – dodał kierownik budowy.

Jeszcze sporo pracy przed nami

Dowiedzieliśmy się również, że do użytku publicznego zostaną oddane pomieszczenia na parterze oraz I piętrze i antresoli. Pomieszczenia piwniczne, gdzie kiedyś było słynne „Piekiełko” zostaną zaadoptowane na lokale techniczne: węzeł cieplny, serwerownie, pomieszczenia dla urządzeń wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, mechanizm windy.
– Zależy nam, by przed okresem zimowym zamontować kaloryfery, aby budynek był ogrzany i można było kontynuować prace wewnątrz. Przed nami jeszcze odtworzenie elementów cokołu wokół budynku, remont kolumn na ganku przed wejściem oraz wzmocnienie stropów. Oczywiście to nie wszystko, ale to musimy wykonać w pierwszej kolejności – dodaje kierownik budowy.
Jak wynika z projektów, rewitalizacji zostanie poddany również teren wokół GKO. Zostanie usunięty chorujący drzewostan, wyremontowane drogi dojazdowe, zbudowany parking dla kilku samochodów.
Zakończenie prac zaplanowane jest na wrzesień 2022 roku. Zapewne wielu mieszkańców, których wiążą z obiektem wspomnienia, już nie może doczekać się otwarcia kasyna. Trzymamy kciuki, by wszystko potoczyło się zgodnie z planem.

Małgorzata Mianowicz

Bardzo dziękujemy Panu Januszowi Mikuszewskiemu, zastępcy Burmistrza Miasta za pomoc przy tworzeniu artykułu.