Kolejna próba zastraszania
2018-07-08 8:23:27
W Zakroczymiu zastraszeni przez burmistrza są zarówno radni, którzy głosują tak, jak on chce ze względu na to, że w placówkach podległych gminie pracują ich rodziny; jak również właściciele sklepów, którzy zdecydowali się na zrezygnowanie ze sprzedaży Tygodnika Nowodworskiego, ponieważ, jak mówią, burmistrz zagroził im zabraniem koncesji na sprzedaż alkoholu, a to przecież ich chleb powszedni. Teraz czas na zastraszanie mediów i próbę zamknięcia ust wolnej i niezależnej prasie – jedynej niezależnej prasie w powiecie nowodworskim.
Kilka dni temu, na informacyjnym portalu internetowym, finansowanym przez Artura Ciecierskiego, pojawiła się informacja o tym, że w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim, złożone zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez redaktora naczelnego Tygodnika Nowodworskiego Adama Balcerzaka.
Jak się dowiadujemy, Artur Ciecierski w zawiadomieniu powołał się na art. 226 kodeksu karnego, który mówi:
“1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
3. Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
W ocenie mojej i mieszkańców Zakroczymia, którzy wyrazili wyrazy wsparcia dla redaktora naczelnego, Ciecierski zrobił to dla lansu i wywołania burzy medialnej. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że jako pierwszy informację tę podał portal przychylny Ciecierskiemu. Potwierdza się w tym przypadku jedynie to, co mówią mieszkańcy Zakroczymia, a więc to, że ten człowiek to “lokalny celebryta”, który uwielbia ustawki. Dla sławy ten człowiek jest w stanie zrobić wszystko. Najpierw złożył zawiadomienie do prokuratury, następnie podzielił się tą informacją z przychylnymi i przyklaskującymi mu mediami. Burmistrz myślał zapewne, że startując w wyborach samorządowych będzie chodził po czerwonym dywanie i błyszczał. Tak jednak nie jest i kompleksy wzięły górę.
Wiem jedno, działam zgodnie z dziennikarską sztuką. Przedstawiam fakty. To, że są one brudne, to tylko i wyłącznie zasługa Pana burmistrza, który sam działa na swoją niekorzyść. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Zbliżają się wybory. Nie ma się, co oszukiwać, że Pan Ciecierski nie ma czym zabłyszczeć, więc postanowił zrobić z siebie ofiarę prokuraturę wciągnąć w swoje polityczne gierki. To jest również kolejna próba zastraszania i zamknięcia ust wolnej i niezależnej prasie. Jedynej niezależnej prasie działającej na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego i powiatu nowodworskiego.
Działania Artura Ciecierskiego, zapewne są spowodowane strachem przed WIELKĄ porażką, jaką jest przegrana w nadchodzących wyborach. Jestem przekonany, że ten człowiek zrobi wszystko, żeby wybory wygrać. Mnie się jednak nie da zastraszyć! Prawda obroni się sama.
Czy mieszkańcy zaufają temu człowiekowi kolejny raz? Przekonamy się o tym w listopadzie! Życzę zakroczymianom dobrej decyzji!
Adam Balcerzak
4 komentarze
I ponownie ktoś mówił, ktoś jest zastraszony. Mieszkańcy Zakroczymia – ale jacy, bo ja również nie czuję się zastraszana. “Potwierdza się w tym przypadku jedynie to, co mówią mieszkańcy Zakroczymia…”, ale jacy mieszkańcy ? Pan Balcerzak nadal nie jest w stanie powołać się na konkretne nazwiska mieszkańców Zakroczymia. Anonimowa wypowiedź, to żadna wypowiedź, najprawdopodobniej wyssana z palca. To straszne, że “wolna i niezależna prasa” jak to pisze Pan Balcerzak zatrudnia takich pseudo dziennikarzy. PORAŻKA.
Tyle padło uwag, na temat wyglądu Pana Ciecierskiego, że “lokalny celebryta” , że opalony, że “lubi błyszczeć”. Pytam Pana Panie Balcerzak, czy Pan do pracy przychodzi zaniedbany, nieogolony a może w brudnej koszuli? Człowiek na stanowisku MUSI ładnie wyglądać (chyba, że jest brudas). Tylko jak z brudasem pracować w jednym pokoju?.
W Zakroczymiu są naprawdę ważne sprawy, jak smród z wysypiska, który budzi mnie w nocy z soboty na niedzielę, a rano wstaję z bolącym gardłem. To są sprawy ważne, a nie ubranie burmistrza.
Panu wcale nie zależy na dobru mieszkańców, tylko na z nieba wziętych sensacjach i jak Pan pisze o ludziach udzielających wywiadu, to proszę podać ich nazwiska, to będą fakty. Pan o tym nie wie?
Pan Balcerzak podobno podaje fakty. Co to za fakt: “mieszkańcy Zakroczymia mówią”, to co wszyscy mówią, “mieszkańcy są zastraszeni”, wszyscy są zastraszeni, ja nie jestem. To ma być dziennikarstwo?. Aż obawiam się o dalsze losy tej pseudo gazety, bo skupia się tylko na szkalowaniu jednego człowieka. Osobiste porachunki są załatwiane na łamach marnego pisma.
Mieszkam i pracuję ponad 60 lat w Zakroczymiu i tak wiele dla miasta żaden burmistrz nie zrobił. Ja jestem zadowolona i nikt mnie nie zastrasza.
Powodzenia Panie Ciecierski.
Mieszkańcy zapewne zaufają Burmistrzowi, ale czy Czytelnicy zaufają redaktorowi Balcerzakowi ?
Dziwi mnie tylko, że Burmistrz tak długo zwlekał ze złożeniem zawiadomienia do prokuratury, bo już od dawna większość artykułów dot. Zakroczymia to były ataki na niego. Miał gość anielską cierpliwość…