INTERWENCJA. Walka o skatepark
2019-09-09 2:58:17Już ponad 10 lat trwają rozmowy o budowie nowego skateparku dla nowodworskiej młodzieży. Stara infrastruktura “woła o pomstę do nieba” i zagraża zdrowiu użytkowników
W ubiegłym tygodniu na urządzeniach do akrobacji, ustawionych na terenie NOSiR-u wydarzył się groźny wypadek. Ucierpiał 10-letni chłopiec, który wbił się na element wystający z ogrodzenia i z obrażeniami wymagającymi chirurgicznej interwencji trafił do szpitala. To zdarzenie dowodzi, jak bardzo potrzebna jest nowa inwestycja spełniająca wszystkie wymogi bezpieczeństwa.
-Tak, mogę potwierdzić fakt, że w poprzednim tygodniu wydarzył się pewien incydent na naszym terenie. Chłopcy korzystający z urządzeń samodzielnie przestawili jedną skocznię za blisko płotu i w chwili nieuwagi jeden z nich nadział się łokciem na kolec wystający z ogrodzenia – potwierdził w rozmowie z nami kierownik działu sportu i rekreacji w NOSiR Mariusz Szczurowski.
-Nasi pracownicy na stałe przytwierdzili to urządzenie do podłoża, tak aby nie można było zmienić jego położenia – dodaje. Na nasze pytania odnośnie atestów bezpieczeństwa znajdującego się tam sprzętu, braku widocznego regulaminu, który określa zasady korzystania dowiadujemy się, że… -Regulamin był, ale został zniszczony, już jest w przygotowaniu nowa tablica. Natomiast ja osobiście nie wiem, czy istnieje i gdzie się znajduję dokumentacja techniczna związana z budową tych urządzeń.
Z naszych obserwacji wynika, że z tej infrastruktury korzystają głównie kilkunastoletni chłopcy, jeszcze mało doświadczeni w wyczynowej jeździe, czy zatem trzeba czekać z założonymi rękami na nieszczęście?
Od 10 lat na straconej pozycji
Skateboarding – jazda na wyczynowych hulajnogach czy rolkach to niezwykle popularny sport miejski wśród młodzieży. I w naszym mieście nie brakuje miłośników tych dyscyplin. Pierwsze rozmowy władz miasta z lokalnymi skejterami rozpoczęły się już w roku 2008. To wtedy zostało zorganizowane spotkanie przyszłych członków Stowarzyszenia “Operacja SkatePark” z burmistrzem Jackiem Kowalskim.
-Dostaliśmy zapewnienie, że sprawa jest otwarta i jest nadzieja na budowę skateparku. Rok później z naszej inicjatywy przyjechał do miasta Boniek Falicki – projektant wielu skateparków w kraju, jeden z największych działaczy skateboardowych w Polsce, udzielający się także poza granicami kraju, człowiek niesamowicie obeznany w biurokracji związanej z powstawaniem skateparków, nadzorze ich budowy, walczący z patologiami w “naszym środowisku”. Wraz z nim odbyliśmy w Urzędzie Miasta spotkanie z sekretarzem Jackiem Gerelukiem. W czasie spotkania pan sekretarz wskazywał na mapie miasta działki, które mają zostać sprzedane, a pozyskane z nich środki przeznaczone m.in. na budowę skateparku. Od tego czasu minęło ponad 10 lat, działki zostały dawno sprzedane, a środków na skatepark jak nie było, tak nie ma – wspomina w rozmowie z nami jeden z inicjatorów stowarzyszenia, Marcin Leloch “Siwy”.
-Aby przebić się z naszymi postulatami i by nasz głos stał się liczący postanowiliśmy zawiązać Stowarzyszenie “Operacja SkatePark” w roku 2012. Od tamtej pory przeprowadziliśmy szereg inicjatyw i eventów popularyzujących skateboarding w naszym mieście. Wspomnę choćby kilka z nich: wystawa zdjęć autorstwa Damiana Ochtabińskiego pt. “Mój Portret Naszego Miasta”, wśród których przewija się deskorolka, organizacja Światowego Dnia Deskorolki, (21 czerwca), za który dostaliśmy Nagrodę Dziennikarzy w plebiscycie na pozarządową inicjatywę roku 2012, czy akcję “zamykania skateparków” na terenie miasta ze względu na ich fatalny stan, stwarzający realne zagrożenie dla niedoświadczonych użytkowników. O akcji pisały lokalne media. Na nasze wydarzenia przyjeżdżają ludzie z innych miejscowości, promujemy w ten sposób nasze miasto – dodaje “Siwy”. -W roku 2018 w “naszej sprawie” popierają nas mieszkańcy miasta. Podczas Dni Nowego Dworu członkowie Stowarzyszenia Nowodworscy.pl zbierają podpisy pod petycją o budowę przyjaznego miejsca dla deskarzy. Wniosek z podpisami zostaje złożony w Urzędzie Miejskim. Efekt jest taki, że Pan Burmistrz zamieszcza w swoim biuletynie wyborczym, jako jedną z inicjatyw budowę skateparku. Mija już prawie rok od wyborów i nadal nie mamy żadnych konkretnych wieści. Temat budowy skateparku, jak widać ciągnie już ponad 10 lat, jak nie lepiej. Urząd Miejski wie, że jest on wciąż aktualny i nie jest to chwilowa fanaberia “paru kolesi jeżdżących na deskach, którym się zachciało stawiania nie wiadomo czego” – kończy swoją wypowiedz przedstawiciel Stowarzyszenia. Stowarzyszenie regularnie składa wnioski do Rady Miasta. Startuje również z projektami o partycypację w tzw. budżecie obywatelskim.
Czy widać światełko w tunelu?
Podczas spotkania komisji rewizyjnej w miniony wtorek, radna Angelika Sosińska zaproponowała, aby niewykorzystane pieniądze z puli Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, które – co prawda częściowo – ale rokrocznie przechodzą na kolejne lata, przeznaczyć na budowę skateparku. Przedstawicielka Urzędu zasugerowała, że temat nie został zamknięty, ale zaniechany przez Stowarzyszenie.Po raz pierwszy w historii w 2020 roku na Olimpiadzie w Tokio deskorolka została oficjalnie zakwalifikowana jako dyscyplina sportowa, w której odbędzie się rywalizacja. Wielu olimpijczyków zaczyna w swoim środowisku, w swoim otoczeniu, na swoim osiedlu trzeba tylko dać im szansę i miejsce na rozwój. Co na to Burmistrz i Rada Miasta? Do tematu będziemy wracać.

Obecnie skejterzy jeżdżą na parkingu na ul. Leśnej.
fot.: Paulina Łęczycka
Małgorzata Mianowicz
4 komentarze
Poprawcie to! Skateboarding – jazda na wyczynowych hulajnogach czy rolkach to niezwykle popularny sport
Przecież skatebording to wyczynowa jazda na deskorolkach a nie hulajnogach. Ten błąd obraża całą społeczność skatebordową. Mam nadzieje, że błąd szybko zniknie z artykułu.
Poprawcie to! Skateboarding – jazda na wyczynowych hulajnogach czy rolkach to niezwykle popularny sport
Przecież skayebordin to wyczynowa jazda na deskorolkach a nie hulajnogach. Ten błąd obraża całą społeczność skatebordową. Mam nadzieje, że błąd szybko zniknie z artykułu.
Nosir może się cieszyć, że rodzice tego dziecka nie pociągnęli ich do odpowiedzialności za to co się stało. Może dopiero wtedy Nosir zrozumiałby, że czas najwyższy pozbyć się tego “potworka” i postawić coś konkretnego.
Poprawcie to! Skateboarding – jazda na wyczynowych hulajnogach czy rolkach to niezwykle popularny sport
Przecież skayebording to wyczynowa jazda na deskorolkach a nie hulajnogach. Ten błąd obraża całą społeczność skatebordową. Mam nadzieje, że błąd szybko zniknie z artykułu.