Gmina bez WC
2015-07-22 1:35:30
W miejscowości Leoncin nie ma ogólnodostępnej publicznej toalety. Problem zgłaszają właściciele sklepów
Jak co roku w sezonie wiosenno-letnim do gminy Leoncin przybywa dużo przyjezdnych i turystów. Najbardziej jest to widoczne w samym Leoncinie – zwłaszcza w weekendy, kiedy większość osób robi tam zakupy.
Przyjezdni, ale również właściciele i pracownicy sklepów, zwracają uwagę na jeden problem – brak szaletów. W sobotę i niedzielę Urząd Gminy jest nieczynny, natomiast sklepikarze niechętnie wpuszczają klientów do WC dla pracowników, które najczęściej znajdują się na zapleczu.
– W sobotę przyszła do mnie kobieta ze łzami w oczach, bo musiała pilnie skorzystać z toalety. Wpuściłam ją na zaplecze, ale tak nie powinno być – relacjonuje pracownica jednego ze sklepów w Leoncinie.
Przy plebanii funkcjonuje co prawda otwarta toaleta, ale jak się okazuje, nie zawsze jest ona czynna.
– Dużo osób, jak robi zakupy w Leoncinie, to załatwia od razu inne swoje sprawy, np. w urzędzie gminy, idzie do ośrodka zdrowia albo do apteki czy banku. Starsze panie też i na cmentarzu robią porządki. Czasem to bardzo długo trwa i nie ma jak skorzystać z toalety, nawet żeby umyć ręce – żali się mieszkanka Wilkowa Polskiego.
Sprawa została również poruszona na sesji rady gminy.
– Jedyną możliwością na tę chwilę są ładne toi-toie, jeśli jest taka potrzeba. To jest wniosek do rozpatrzenia; do przemyślenia jest również ich lokalizacja – mówi wójt Adam Krawczak.
Niebieskie toi-toie nie wyglądają może zbyt estetycznie, ale spełniają swoją funkcję -zwłaszcza latem.