Cyrk wygrał z prezydentem!
2016-09-22 10:26:05
W ostatnim czasie kontrowersyjnym tematem w naszym kraju jest cyrk ze zwierzętami. Jedni twierdzą, że cyrk bez zwierząt to nie cyrk, natomiast inni, że bezwzględnie powinno się zakazać występów zwierząt w cyrku. Prezydent Warszawy wydała zakaz wjazdu cyrku ze zwierzętami na tereny miasta. Cyrki złożyły pozew do sądu i wygrały.
ADAM BALCERZAK
a.balcerzak@nowodworski.info
Wszystko zaczęło się od tego, że prezydent Słupska – Robert Biedroń – wydał pierwszy w Polsce zakaz wjazdu cyrku ze zwierzętami na tereny należące do miasta. Sprawę rozdmuchały media i kolejne miasta zaczęły takie zakazy wydawać. Taki krok poczyniła również prezydent Warszawy – Hanna Gronkiewicz-Waltz. Co najśmieszniejsze, we wszystkich miastach, które takie zakazy wydały, cyrki i tak stacjonowały z tym, że na prywatnych gruntach.
Prezydent Waltz zakazała wjazdu cyrkom ze zwierzętami w styczniu tego roku. Urząd Miasta Stołecznego Warszawy apelował również do prywatnych właścicieli gruntów o nie wynajmowanie ich cyrkom. Na nieszczęście urzędników prośba nie została spełniona i cyrki wjeżdżały na prywatne grunty.
Sprawa trafiła do sądu
Cyrkowcom nie spodobało się postępowanie pani prezydent oraz jej urzędników i postanowili oni domagać się swoich praw w sądzie.
– Jesteśmy legalnym biznesem. To jest nasza praca. Podlegamy pod bardzo restrykcyjne przepisy Unii Europejskiej. Walczymy o swoje prawa! – mówi w rozmowie z naszą redakcją szefowa Cyrku Korona Lidia Król-Pinder.
I wywalczyli…
14 września w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie odbyła się rozprawa sądowa, podczas której sąd unieważnił decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz. O decyzji sądu poinformowała naszą redakcję szefowa Cyrku Korona.
Jak informuje portal tvnwarszawa.tvn24.pl, sąd uznał zarządzenie Hanny Gronkiewicz-Waltz dotyczące zakazu dzierżawy miejskich gruntów przedsiębiorcom prowadzącym cyrki za bezprawne. “Zgodnie z uzasadnieniem sądu, uderza ono w wolność gospodarczą i dyskryminuje podmioty gospodarcze, prowadzące działalność zgodnie z prawem” – twierdzą przedstawiciele cyrków.
– Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził w nim nasze stanowisko, zgodnie z którym władze miasta nie mogą dyskryminować określonych podmiotów gospodarczych – wyjaśnia w oświadczeniu mecenas Renata Wójtiuk-Janusz z kancelarii Wójtiuk-Janusz, która jest pełnomocnikiem polskich cyrków.
– To pierwszy wyrok w tej sprawie, ale jestem przekonana, że przyczyni się on do zakończenia, a przynajmniej do wyciszenia kampanii aktywistów skierowanej przeciwko cyrkom ze zwierzętami. Samorządowcy muszą bowiem kierować się literą prawa, a nie ideologią – informuje w komunikacie prasowym Ewa Zalewska, szefowa Cyrku Zalewski.
Co z Festiwalem Talentów?
Rok rocznie w Warszawie – Cyrk Korona, który ma swoją bazę w Kaliszkach gm. Czosnów, organizował w Warszawie Festiwal Talentów, podczas którego publiczność miała możliwość podziwiania artystów sztuki cyrkowej z całego świata. Niestety w tym roku festiwal się nie odbędzie.
– Festiwal cieszył się dużą popularnością. Staraliśmy się go przygotować jak najlepiej. Wkładaliśmy w niego dużo serca. Pierwszy dzień festiwalu to była gala charytatywna dla dzieci z domów dziecka oraz szkół. Gościliśmy na niej również dzieciaki z placówek oświatowych z Kaliszek i Zakroczymia. Te dzieci dzwonią do nas i pytają, co dalej z festiwalem. Niestety nie zdążymy go przygotować w tym roku właśnie przez działanie pani prezydent. – mówi dyrektor Cyrku Korona – Lidia Król-Pinder.
Dyrekcja jednak obiecuje, że festiwal odbędzie się za rok.
– Dołożymy wszelkich starań, by Festiwal Talentów powrócił w przyszłym roku do Warszawy w jeszcze lepszej formie, z jeszcze lepszym programem i atrakcjami! – mówi Lidia Król-Pinder.
Nowodworzanie kochają cyrk
We wrześniu w Nowym Dworze Mazowieckim stacjonowały dwa cyrki: Safari oraz Pomponi. Ten pierwszy posiadał w swoim programie pokazy koni, wielbłądów, osłów, lam i alpak. Natomiast w tym drugim cyrku mogliśmy podziwiać pudle oraz węża. Na obu przedstawieniach namiot wypełniony był po brzegi, co świadczy o tym, że mieszkańcy Nowego Dworu Mazowieckiego kochają sztukę cyrkową.
Nienawiść nie zna granic
Oczywiście są i tacy, którzy właśnie ze względu na to, że cyrk ma w swoim programie zwierzęta nie chodzą na przedstawienia cyrkowe. My również doświadczyliśmy zmasowanego ataku na nasz Tygodnik. Kilka tygodni temu zrobiliśmy zabawę, w której do wygrania były darmowe wejściówki na spektakl Cyrku Safari. Taki zabieg z naszej strony nie spodobał się obrońcom praw zwierząt i co chwila zaczęły pojawiać się na naszym profilu na Facebooku negatywne komentarze, jedynkowe gwiazdki itp. Jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że nowodworzanie kochają cyrk i gdy tylko takowy pojawi się w naszym mieście będziecie mogli Państwo wygrać u nas wejściówki na spektakle.
Widzimy bowiem z ilości zgłoszeń, że kochacie tradycyjny cyrk ze zwierzętami. Zaznaczam, że jeżeli do Nowego Dworu przyjechałby cyrk bez zwierząt również będziemy mieć dla Was wejściówki do wygrania.
AB