Burmistrz to dureń, a przewodniczący to jego marionetka?
2016-12-18 5:12:23
Tak, podczas sesji Rady Gminy, miała nazwać burmistrza Gminy Zakroczym była radna powiatu nowodworskiego, wielokrotna kandydatka na burmistrza Zakroczymia – Bożena Paradzińska – zauważył jeden z mieszkańców.
ADAM BALCERZAK
a.balcerzak@nowodworski.info
– Jestem pewien, że Pani Bożena nie odpuści i będzie startowała na burmistrza. To sprawa honoru. Wielokrotnie to zapowiadała. Jeżeli ma to być początek jej kampanii wyborczej, to szczerze współczuję – powiedział w rozmowie z naszą redakcją jeden z mieszkańców, obecny na sali, podczas sesji Rady Gminy. Sama zainteresowana zaprzecza temu, że nazwała burmistrza durniem.
– To jest nieprawda – mówi w rozmowie z naszą redakcją Bożena Paradzińska.
Nie da się ukryć, że była radna powiatowa, reprezentująca Stowarzyszenie Powiatu Nowodworskiego Forum, za każdym razem, kiedy pojawia się na sesji Rady Gminy, wzbudza mieszane uczucia nie tylko mieszkańców będących na sali, ale również radnych i burmistrza.
– Zachowanie Pani Bożeny jest niedopuszczalne. Dyskutować możemy na komisjach. Tam mieszkańcy mogą zabierać głos i coś komentować. W momencie kiedy podejmowana jest uchwała, nikt nie powinien jej kwestionować. To zaburza nam pracę – powiedział przewodniczący Piotr Serwatka, zapytany o to, jak ocenia zachowanie Bożeny Paradzińskiej na sesjach Rady Gminy.
Przewodniczący to “marionetka burmistrza”
Bożena Paradzińska na portalu społecznościowym Facebook prowadzi swój blog, na którym komentuje na bieżąco sesje Rady Gminy oraz życie Gminy Zakroczym. Ostatni post wzbudził szczególne zainteresowanie, gdyż Paradzińska nazwała przewodniczącego Rady Gminy – Piotra Serwatkę – “marionetką burmistrza”. Dlaczego?
– To widać gołym okiem. Na wielu sesjach Rady Gminy burmistrz przejmował rolę przewodniczącego. Na pytania radnych, skierowane do przewodniczącego Serwatki, odpowiadał Ciecierski. Burmistrz chce podporządkować sobie radę – mówi Paradzińska.
Jak te słowa skomentował Piotr Serwatka?
– Nie chcę tego komentować. Najwidoczniej polityką Pani Paradzińskiej jest atak – mówi w rozmowie z naszą redakcją Serwatka.
Przewodniczący nie zna przepisów?
Bożena Paradzińska w swoim wpisie zarzuca Piotrowi Serwatce, że ten nie zna nawet najbardziej podstawowych przepisów prawa, ale również nie ma pojęcia o sposobie prowadzenia polityki lokalnej. Paradzińska twierdzi również, że przewodniczący wielokrotnie próbował zamknąć jej buzię na sesji, wprowadzając tzw. “notatkę przewodniczącego”, która stwierdzała, że mieszkańcy Gminy Zakroczym mają prawo zabrać głos na sesji dopiero wtedy, kiedy na kilka dni przed sesją zaniosą do Gminy Zakroczym prośbę na piśmie, o zabranie głosu na najbliższej sesji, z tematem, na który będą chcieli się wypowiedzieć.
Podsumowanie jest wymowne
– Miałam duże nadzieje, że w Gminie Zakroczym, wraz z wyborem nowych władz nastąpi dobra zmiana. Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że chyba płonne były moje nadzieje. Z dedykacją dla “podglądającego” mnie przewodniczącego Rady Gminy Zakroczym, Piotra Serwatki.
Czy rzeczywiście kroki podejmowane przez Bożenę Paradzińską to początek kampanii wyborczej?
– Nie rozumiem dlaczego ktoś podejrzewa mnie, że w przyszłości chcę kandydować na burmistrza, mimo że nigdy nie wypowiadałam się na ten temat, a nawet o tym nie myślałam. Wszystkie moje działania wynikają z chęci, aby w gminie Zakroczym było jak najlepiej – mówi Bożena Paradzińska.
AB